Anioł Pański w niedzielę oraz audiencja generalna w środę, dwa cotygodniowe wydarzenia z udziałem papieża Franciszka, odbędą się bez obecności wiernych – poinformował Watykan. Stolica Apostolska wprowadziła specjalne środki ostrożności z powodu koronawirusa. W piątek potwierdzono, że w państwie wykryto pierwszy przypadek zakażenia wirusem.
W najbliższą niedzielę papież nie odprawi Anioła Panieńskiego na Placu św. Piotra Fot. Mykhaylo Palinchak / 123rf
"Modlitwa Anioł Pański Ojca Świętego w niedzielę 8 marca odbędzie się w bibliotece Pałacu Apostolskiego, a nie na Placu św. Piotra w oknie" – poinformowało w sobotę biuro prasowe Watykanu. To pierwszy taki przypadek od 1953 roku – wierni uczestniczyli w modlitwie na Placu św. Piotra w każdą niedzielę.
Modlitwa, którą papież Franciszek odmówi w bibliotece, będzie transmitowana z telewizji i będzie można ją oglądać na rozstawionych w Stolicy Apostolskiej ekranach. Taką samą decyzję władze Watykanu podjęły w sprawie środowej audiencji generalnej z udziałem papieża Franciszka – ta też będzie transmitowana z biblioteki papieskiej.
Powodem niespodziewanej decyzji Watykanu jest obawa przed koronawirusem.
"Decyzja ta jest konieczna, by uniknąć ryzyka szerzenia się wirusa SARS-CoV-2 wśród zgromadzonych ludzi podczas kontroli bezpieczeństwa przy wejściu na plac, o co poprosiły także władze włoskie" – tłumaczyły watykańskie władze w oświadczeniu.
Dodatkowo przez tydzień wierni nie będą mieli wstępu na poranne msze święte odprawiane przez Franciszka w kaplicy w Domu Świętej Marty.
Koronawirus w Watykanie
W piątek Watykan poinformował, że służby wykryły pierwszy przypadek zakażenia koronowirusem. Czasowo zawieszone zostały usługi ambulatoryjne Dyrekcji Służby Zdrowia i Higieny Państwa Watykańskiego. Wszystkie pomieszczenia muszą być zdezynfekowane.
Sam papież Franciszek nie pojechał na zaplanowane wcześniej rekolekcje wielkopostne dla Kurii Rzymskiej w miasteczku Ariccia.
Stolica Apostolska podała jednak, że Ojciec Święty, który od ponad tygodnia zmaga się z silnym przeziębieniem, czuje się już lepiej. Rzymski dziennik "Il Messaggero" niedawno informował nieoficjalnie, że papieża poddano testom na obecność koronawirusa. Wynik był negatywny.
