
Sposób, w jaki wirus się rozprzestrzenia, nie jest jeszcze do końca poznany. Do infekcji może dojść najprawdopodobniej nie tylko poprzez kontakt z osobą zarażoną, ale także poprzez dotknięcie zakażonych przedmiotów.
Abp Andrzej Dzięga wbrew zaleceniom epidemiologów nakłania w swoim liście pasterskim do wiernych diecezji szczecińsko-kamieńskiej do korzystania z wody święconej w kościele. "Boi się jej bowiem diabeł" – twierdzi arcybiskup.