
Wstrzymane zdjęcia, przesunięte premiery, artyści na bezrobociu. Cała branża filmowa leży z powodu pandemii koronawrisua, tymczasem w Polsce znalazło się dwóch "odważnych" reżyserów, którzy postanowili kręcić dalej swoje filmy. To Konrad Niewolski i Patryk Vega. "Nie kręćmy filmów, gdy szaleje zaraza" – czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia.
Wszyscy ludzie filmu stanęli w obawie o dobro ludzi, swoich kolegów i koleżanek po fachu, wszyscy na tym strasznie tracą, ludzie są bez pracy, bez dochodów, solidarnie czekają jednak na koniec epidemii. Poza aktorami Vegi, tak?" – zapytała na Instagramie dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska.
