Prime to niedoceniany brat HBO i Netflixa. 10 seriali, przez które twoje życie będzie ciekawsze

Zabrzmi to niezbyt fortunnie, ale są dwa pozytywy pandemii koronawirusa. Po pierwsze: mamy czas na nadrobienie serialowych zaległości, a po drugie: promocje i zniżki. Jeśli jesteśmy klientami sieci Play, możemy dostać aż półroczny (!) abonament w Prime. A jeśli nie, to zawsze możemy wziąć bezpłatny, tygodniowy okres próbny. Miesięczna subskrybcja w serwisie to 5,99 euro (ok. 27 zł). Od jakich seriali zacząć? To proste: od tych najlepszych!

The Office

komedia / mockumentary
9 sezonów / 2005-2013 r.

Gdziekolwiek nie jest jestem, z kimkolwiek nie rozmawiam, zawszę będę polecał amerykański remake brytyjskiego "The Office". To jeden z najlepszych seriali, jakie kiedykolwiek powstały. Perypetie niewielkiego biura zajmującego się czymś tak nudnym jak sprzedażą papieru, to nieprzebrany skarbiec autentycznie zabawnych gagów i genialnych kreacji aktorskich (Steve Carell, Rainn Wilson, John Krasinski i wielu innych). Serial jest stylizowany na dokument, co bardziej uczłowiecza fikcyjne postaci i sytuacje. Po pewnym czasie tak bardzo zżywamy się z bohaterami, że czujemy się częścią zwariowanego oddziału firmy Dunder Mifflin.

Parks and Recreation

komedia / mockumentary
7 sezonów / 2009/2015

Może i jestem monotematyczny, ale to subiektywna lista, więc mam pewną dowolność. "Parks and Recreation" to serial powstały trochę na fali popularności "The Office". Ma podobną formułę, ale dzieje się w urzędzie i tytułowym wydziale parków i rekreacji. Jest też moim skromnym zdaniem bardziej pogodny, niż często przygnębiające "The Office". "Parks" to również doskonała satyra i panteon perfekcyjnie napisanych i zagranych postaci (Amy Poehler, Nick Offerman, Chris Pratt - w sumie nie da się nie pokochać całej głównej obsady). To również jeden z najlepszych seriali wszech czasów - wystarczy popatrzeć na dowolne rankingi.

Flebag

Tragikomedia
2 sezony / 2016-2019 r.

Ten brytyjski serial z mocnym, czarnym, błyskotliwym humorem poznałem dzięki redakcyjnej koleżance Oli Gersz, więc pozwólcie, że to jej oddam głos. "Humor, dystans, sarkazm, brutalna szczerość, bezkompromisowe pokazanie pełnej wad, ale prawdziwej bohaterki, regularne burzenie czwartej ściany i zaskakujące rozwiązania fabularne (jak... Seksowny Ksiądz) składają się na obraz serialu, po którym telewizja już nigdy nie będzie taka sama" –napisała w zestawieniu najlepszych produkcji spoza Netflixa. I w pełni się z nią zgadzam.

The Boys

thriller / czarna komedia / superbohaterowie
2019 r. / 1 sezon

"Chłopaki" to brutalna i groteskowa dekonstrukcja mitu o superbohaterach. I choć w 2019 roku mogliśmy też oglądać "Watchmenów" na HBO, którego komiksowy pierwowzór po raz pierwszy pokazał obdarzonych mocami nadludzi wraz ich mrocznymi stronami i nadużywaniem władzy, to właśnie produkcja Amazona bardziej przypadła mi do gustu. Jest bardziej bezkompromisowa, nieprzewidywalna i wciągająca, niż serialowa kontynuacja arcydzieła Alana Moore'a. Cierpliwie czekam na drugi sezon.

The Expanse

science-fiction / space opera / dramat
4 sezony / 2015-2019 r.

Kilku głównych bohaterów, wątki polityczne, spiski i wojna. "The Expanse" nazywane jest "'Grą o tron' w kosmosie" nieprzypadkowo. To też gratka dla fanów gatunku tęskniących za kultowym "Battlestar Galactica". Akcja "The Expanse" w kolejnych sezonach wychodzi poza nasz Układ Słoneczny. Amazon, po przejęciu i tym samym uratowaniu tytułu od SyFy, sypnął groszem i nie oszczędza na efektach, dając serialowi iście kosmiczny rozmach.

Wspaniała pani Maisel

komedia / dramat
3 sezony / 2016-2019 r.

Jeden z najwyżej ocenianych seriali oryginalnych Amazona - na Filmwebie ma średnią aż 8,2/10. Przełom lat 50. i 60. Niby stosunkowo niedawno, ale jednak to była zupełnie inna epoka. Udowodnia to dająca powera fabuła serialu - główna bohaterka próbuje swoich sił jako stand-uperka w branży zdominowanej przez mężczyzn. Jak łatwo się domyślić, doprowadzi to do wielu absurdalnych sytuacji, jednak sama, pełna inteligentnego humoru produkcja, jak i ukazane w niej postacie, wyłamują się wszelkim schematom. Na uwagę zasługuję kapitalna rola Tony'ego Shalhouba, czyli lubianego detektywa Monka. Serial do tej pory zdobył już ponad 30 nagród - w tym Złote Globy i Emmy.

Człowiek z wysokiego zamku

thriller / science-fiction
4 sezony / 2015-2019 r.

Co by było, gdyby to naziści wygrali II Wojnę Światową?. Na to pytanie stara się odpowiedzieć jedna z flagowych produkcji oryginalnych Amazona - oparta na książce geniusza science-fiction Phillipa K. Dicka. W tej alternatywnej wizji świata, Stany Zjednoczone zostały podzielone podzielone między Japonię i III Rzeszę. Amerykanie żyją w postwojennej dystopii pełnej okrucieństwa i zła. Gęsty klimat, wciągająca fabuła i wyraziści bohaterowie. Nic tylko oglądać!

Undone

animacja / komediodramat / thriller
1 sezon / 2019 r.

Jeśli macie za sobą "BoJack Horsemana" i jesteście jego maniakami, to nie muszę was przekonywać do "Undone". Jednym z jego twórców jest autor popularnej kreskówki Netflixa - Raphael Bob-Waksberg. Razem z Kate Purdy sprezentował dorosłym widzom Amazona równie dobrą i niekonwencjonalną animację łączącą niemal wszystkie możliwe gatunki filmowe. Główna bohaterka w wyniku groźnego wypadku nabywa zdolność do podróżowania w czasie. Próbuje rozwikłać zagadkę śmierci ojca. Serial wyjątkowy również pod względem eksperymentów wizualnych.

Modern Love

komedia romantyczna / antologia
1 sezon / 2019 r.

Kolejny oryginalny serial Amazon - nie tylko pod względem nazwy producenta. Został oparty na... ukazującej się co tydzień kolumnie w "New York Timesie". Krótko mówiąc: to antologia o miłości. W każdej jej odmianach - seksualnej, romantycznej, rodzinnej, platonicznej, a także miłości do samego siebie. Na ekranie zobaczymy też mnóstwo znanych twarzy (występuje m.in.) Anne Hathaway, Tina Fey, Dev Patel, Andrew Scott, Catherine Keener, Olivia Cooke, John Slattery czy... Ed Sheerana. Jeśli wciąż jesteście nieprzekonani, to odsyłam do tej recenzji.

Świat według Bundych

komedia / sitcom
11 sezonów / 1987 - 1997 r.

Na koniec zostawiłem prawdziwą wisienkę na torcie. Jeden z największych symboli lat 90., serial, który wielu z nas wspomina do tej pory i przywołuje w anegdotach, produkcja, bez której nie byłoby "Świata według Kiepskich" i której nie trzeba nikomu zbytnio przedstawiać. To prawdziwy klejnot, w którym zaklęto relikty z przeszłości - śmiechy z puszki i niepoprawny politycznie humor. Teraz możemy sprawdzić, czy skecze i złote myśli Ala Bundy'ego przetrwały próbę czasu.