
Najbardziej zadłużone szpitale w Polsce to instytucje, które podlegają Ministrowi Zdrowia, Bartoszowi Arłukowiczowi - donosi raport NIK. Izba skontrolowała sześć placówek, w pięciu z nich sytuacja jest bardzo trudna. Stwierdzono tam "rażące zaniedbania".
Zobacz: NIK nikomu niepotrzebny? Znaleźli uchybienia, ale nic z tym nie zrobiono. "Nie zastąpimy Sejmu ani ministrów"
W ostatnich latach tylko jeden ośrodek, Instytut Matki i Dziecka, znacząco zredukował swoje zadłużenie, spłacając najpilniejsze zobowiązania. Jednak zarówno on, jak i pozostałe instytuty stopniowo wpadały w coraz większe kłopoty. CZYTAJ WIĘCEJ
Kontrola wykazała, że najbardziej zadłużone placówki ze względu na stwierdzone nieprawidłowości nie ustabilizują swoich finansów bez pomocy nadzorującej jednostki, czyli Ministra Zdrowia.
Tym najbardziej zadłużonym, jak i tym w nieco lepszej kondycji finansowej, potrzebny jest kompleksowy plan naprawy. Musi on obejmować nie tylko sferę gospodarowania majątkiem poszczególnych instytutów, ale także sposób zarządzania, politykę kadrową oraz strategię rozwoju uwzględniającą większą aktywność naukowo - badawczą. CZYTAJ WIĘCEJ

