
Czesi otwierają granice dla Polaków, ale nie dla mieszkańców województwa śląskiego. Wśród mieszkańców tego regionu wściekłość, burmistrz Cieszyna nie szczędzi gorzkich słów. – Jesteśmy wściekli i bezradni. Dokonano podziału kraju na Polskę i Śląsk – zareagowała Gabriela Staszkiewicz. To faktycznie ewenement w skali Europy. Minister zdrowia Czech pokazał mapę Europy, która wiele mówi.
"Czekamy na ruchy władz województwa, naszej dyplomacji, ale milczą. Dla nas granica nadal jest zamknięta, Czesi do nas też nie przyjdą. Wszystko w trakcie matur, egzaminów... Pracownicy transgraniczni muszą powtórzyć testy na obecność koronawirusa. Na jakiej zasadzie chcą weryfikować, kto jest ze Śląska? Ta sytuacja rodzi wiele pytań i jest dla mnie absurdalna". Czytaj więcej
