
Ja dowiedziało się RMF FM, jeszcze w piątek wieczorem odbędą się dwa spotkania. Na jednym z nich rozmawiać będą Jarosław Kaczyński z Mateuszem Morawieckim. Prezes PiS ma na nim ustalić z premierem dalsze kroki ws. koalicji i ewentualne utworzenie rządu mniejszościowego, a także zadecydować o dalszych losach Zbigniewa Ziobry.
REKLAMA
Jarosław Kaczyński jeszcze tego wieczora ma spotkać się z premierem Mateuszem Morawieckim – podaje RMF FM. Czeka ich sporo do omówienia. Przede wszystkim chodzi o rozmowy koalicyjne i kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Politycy mają ustalić, czy nadal będą dążyć do porozumienia, czy też wybiorą opcję z powołaniem rządu mniejszościowego.
Do ustalenia jest także potencjalna dymisja ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. Po rozmowach z Morawieckim prezes PiS ma udać się do Krakowa na grób brata, a później nie wróci do Warszawy, tylko spotka się ze swoimi bliskimi współpracownikami w krakowskiej siedzibie PiS, żeby omówić jeszcze raz sytuację.
Jedno jest pewne – obecne wydarzenia w Zjednoczonej Prawicy to najpoważniejszy kryzys, z którym zmagała się ta koalicja. W mediach pełno jest wypowiedzi polityków PiS, którzy ogłaszają "koniec koalicji" i zapowiadają rząd mniejszościowy. Raczej nie są to opinie oderwane od oficjalnego przekazu partii i można przypuszczać, że tak samo uważa Jarosław Kaczyński.
14 posłów poza PiS
Przypomnijmy, że część posłów PiS nie zagłosowała w czwartek w nocy za ustawą z "Piątki dla zwierząt" lub wstrzymała się od głosu, co wywołało natychmiastową reakcję kierownictwa partii. Politycy zostali zawieszeni w członkostwie w partii. W ich gronie znalazł się m.in. szef resortu rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Ale na tym nie koniec kar. Być może posłowie stracą też swoje stanowiska.– Poniosą konsekwencje, to znaczy zostaną dziś, prawdopodobnie dziś, zawieszeni w prawach członka partii. To jest prerogatywa prezesa, o wyrzuceniu decyduje komitet polityczny, który musiałby się zebrać, a jeszcze się nie zbiera. No i to też będzie połączone z utratą funkcji czy stanowisk w Sejmie, czy w okręgach – stwierdził rano szef klubu PiS, Ryszard Terlecki.
źródło: RMF FM
