Robert Lewandowski jest nie tylko wirtuozem piłki, ale także zdolnym biznesmenem. Jedna z jego inwestycji – kompleks turystyczny "Wodny Świat" w Giżycku dostała 40 mln zł dotacji z PARP. To wzbudziło większe zainteresowanie mediów. Na świeczniku znalazł się jego partner biznesowy. Jak ustalił "Puls Biznesu" mężczyzna był wielokrotnie skazywany.
Jednym z udziałowców w Nowych Mazurach 8, firmie Roberta Lewandowskiego, która w Giżycku buduje kompleks turystyczny "Wodny Świat", jest Paweł Petrusewicz. To lokalny biznesmen, właściciel gospodarstwa rolnego i fermy drobiu oraz kilku restauracji i smażalni ryb na Mazurach.
Czytaj także: Lewandowski nominowany do nagrody piłkarza roku! Zostało tylko dwóch rywali
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości dała Nowym Mazurom 8 40 mln zł dotacji, co przyciągnęło uwagę mediów. "Puls Biznesu" prześwietlił właśnie Petrusewicza. Ustalił, że biznesmen był wielokrotnie skazywany prawomocnymi wyrokami za przestępstwa przeciwko mieniu, bezpieczeństwu powszechnemu, wymiarowi sprawiedliwości, wiarygodności dokumentów i obrotowi gospodarczemu.
Za jedno z przewinień spędził w areszcie i więzieniu prawie dwa lata. Chodzi o wyrok za m.in. posiadanie i sprzedaż lub detonację "przyrządów wybuchowych w postaci bomby ze zdalnie sterowanym zapalnikiem" i nielegalne posiadanie broni w postaci kuszy mechanicznej i aż 957 sztuk różnej amunicji.
Petrusewicz odmówił komentarza w sprawie swojej przeszłości, podobnie jak rzeczniczka Roberta Lewandowskiego. Zauważyła tylko, że rewelacje na temat inwestycji piłkarza w Giżycku zbiegły się z "agresywnymi działaniami dyskredytującymi, jakie podjął i prowadzi Cezary Kucharski".