"Jeżeli Pan nie może, to ja za Pana powiem". Owsiak odniósł się do słów Sasina o lekarzach

Na początku wpisu Owsiak wspomina o urządzeniach medycznych, które WOŚP przekazał szpitalom. "Kupiliśmy je dla szpitali, w których lekarze i personel medyczny będzie ratował zdrowie i życie dzieci, dla lekarzy, o których pan powiedział, że nie są chętni do wykonywania swojej pracy, o których ma Pan tak obraźliwe zdanie, a którzy zwłaszcza teraz pracują w szpitalach ponad miarę" – pisze, zaznaczając, że ma na myśli również ratowników medycznych.

"Nie znalazł Pan dobrych słów dla lekarzy, którzy pracują w systemie, który od marca nie może się skutecznie przygotować do walki z pandemią i stąd niektóre szpitale są przeciążone, a w niektórych nie ma tego problemu. I za to chce Pan winić personel i lekarzy?" – pyta Sasina Owsiak.

Na końcu postu prezes WOŚP zwraca się do medyków. "Jeżeli Pan tego nie może i nie chce powiedzieć, to ja za Pana powiem - wszyscy polscy lekarze, cały personel medyczny, ratownicy medyczni, wolontariusze, ludzie, którzy walczą z koronawirusem: WIELKIE DZIĘKI dla Was!" – czytamy.

Słowa Sasina odbiły się szerokim echem w całej Polsce. Oprotestowali je lekarze i duża część opinii publicznej. Z kolei prof. Robert Flisiak wziął wicepremiera w obronę, potwierdzając, że część personelu medycznego rzeczywiście unika udziału w walce z pandemią.

Czytaj także: Już wiadomo, kiedy zabraknie respiratorów. Matematycy z UW pokazują, że fakty się nieubłagane