Fot. Screen / Screen / YouTube / CBS This Morning
Reklama.
Podczas ogłaszania tej informacji Joe Biden miał przebywać z bliskimi w domu w Delaware.
"Ameryko, jestem zaszczycony, że wybrałaś mnie na przywódcę naszego wielkiego kraju. Praca przed nami będzie ciężka, ale obiecuję ci to: będę prezydentem dla wszystkich Amerykanów - niezależnie od tego, czy głosowaliście na mnie, czy nie. Zachowam wiarę, jaką we mnie pokładacie" – napisał na Twitterze.
Jako pierwsza informację o wygranej Bidena podała stacja CNN. Zdobył on 273 głosy elektorskie, a zwycięstwie zadecydowały głosy Pensylwanii.
"W tych wyborach chodzi o coś znacznie więcej, niż zwycięstwo Joe Bidena czy moje. Tu gra toczy się o duszę Ameryki i naszą gotowość, by o nią walczyć" – podkreśliła.
Jill Biden, żona Joe Bidena wrzuciła do sieci zdjęcie ze swoim mężem i z komentarzem: "Będzie prezydentem wszystkich naszych rodzin".
Czytaj także: