Sejm przyjął uchwałę autorstwa posłów PiS, która ma wspierać rząd "w zakresie negocjacji budżetowych w Unii Europejskiej". Tak przynajmniej brzmi oficjalna wykładnia. Oznacza to de facto wsparcie dla zapowiedzi weta do budżetu UE. Złożenie takiego projektu zapowiedział już w środę Mateusz Morawiecki.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
W projekcie chwały "wspierającej działania Rady Ministrów w zakresie negocjacji budżetowych w Unii Europejskiej" zapisano, że "zaproponowany (...) mechanizm powiązania wypłat z budżetu z przestrzeganiem praworządności został określony jako zawierający 'przepisy nieostre, nieprecyzyjne'".
– Interes narodu wymaga tego, byśmy podjęli wspólne działania i nie pozwolili na wprowadzanie tylnymi drzwiami mechanizmów, które są szkodliwe dla Polski i szkodliwe dla Unii Europejskiej – tłumaczyła Joanna Borowiak z PiS zapowiedź weta do unijnego budżetu, bo tak należy odczytywać język tej uchwały.
Sławomir Nitras z Koalicji Obywatelskiej mówił, że to ostatni moment, by wezwać rząd do opamiętania. Chcemy postawić tamę temu szaleństwu. Wasza uchwała jest śmieszna. Nawet jeśli ją przyjmiecie, będzie tylko wam wystawiać świadectwo – zwracał się poseł opozycji do przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości.
W podobnym tonie do obozu rządzącego apelował poseł Lewicy Andrzej Szejna. – Na końcu waszej strategii jest porażka. I tak Rada Europejska przyjmie wspólnie z parlamentem rozporządzenie, które uzależni wydatkowanie środków Unii Europejskiej od praworządności. Nie szkodźcie Polsce, nie czyńcie szkody Polkom i Polakom. Czuć w waszych działaniach strach przed Zbigniewem Ziobrą – tłumaczył Szejna.
W Unii Europejskiej będzie to sprawiało wrażenie, jakby rząd i parlament mówili jednym głosem, tymczasem ustawę przyjęto zaledwie 27 głosami przewagi. Za głosowało 236 posłów, przeciwko – 209, a jeden się wstrzymał. Wcześniej Sejm odrzucił projekt uchwały Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i posłów Koalicja Polska-PSL-Kukiz'15.