
Ponad 200 polskich naukowców stanęło w obronie Jana Pawła II. W liście otwartym apelują oni m.in. o opamiętanie się. Wspominają też o "długiej liście zasług i osiągnięć Jana Pawła II, która jest dziś podważana i przekreślana". Jacek Dehnel nazwał ich "gronem prawdziwych komunistów lamentujących po XX zjeździe KP PZPR, że szkaluje się Stalina". Uważa, że Jana Pawła II "szkaluje się faktami".
REKLAMA
Przeszło 200 polskich profesorów i naukowcy sprzeciwia się oskarżeniom jakoby Jan Paweł II tuszował pedofilię w Kościele. Podpisali się pod listem otwartym, w którym apelują do "wszystkich ludzi dobrej woli o opamiętanie".
Po głośnym reportażu TVN24 "Don Stanislao" pojawiały się głosy, że Jan Paweł II mógł tuszować pedofilię w Kościele i wiedzieć o nadużyciach seksualnych amerykańskiego duchownego Theodore'a McCarricka.
"W ostatnich dniach obserwujemy falę oskarżeń wysuwanych wobec Jana Pawła II. Zarzuca mu się tuszowanie przypadków czynów pedofilskich wśród duchownych katolickich i nawołuje do usunięcia jego publicznych upamiętnień. Działania te mają doprowadzić do zmiany wizerunku osoby godnej najwyższego szacunku w kogoś współwinnego odrażających przestępstw" – uważają autorzy listu.
Dehnel odpowiada
Do listu polskich uczonych w mediach społecznościowych odniósł się Jacek Dehnel. Pisarz i tłumacz już na wstępie zauważa, że "papieża szkaluje się faktami"."Co do Wojtyły, dziś wiem, że był kiepskim poetą, mękolącym mistrzem homiletycznego pustosłowia, amoralnym politykiem. Był też homofobem, protektorem pedofilów, awansującym i wspierającym takich łajdaków, jak Groer, McCarrick" – stwierdza Dehnel .
I dalej pisze: "Wiem też, że do 1990 roku – jak sam kościół przyznaje – we wszystkich polskich diecezjach niszczono papiery dotyczące gwałtów księży na dzieciach "bo złe SB się dowie" – więc i Wojtyła jako biskup przez dwie dekady musiał postępować zgodnie z procedurami krycia sprawców.
Czytaj także: Bracia Sekielscy przekazują "homofobiczną propagandę"? Jacek Dehnel oburzony tezami z ich filmu
Czytaj także: Bracia Sekielscy przekazują "homofobiczną propagandę"? Jacek Dehnel oburzony tezami z ich filmu