"Motel Polska" to odpowiedź TVP na przebojowy program "Gogglebox" TTV. Zaproszeni uczestnicy siedzą na kanapie i na bieżąco komentują to, co jest im pokazywane na telewizorze. W niedawnych odcinkach producenci wpadli na pomysł, by rozrywkowej formuły show użyć do wyśmiania protestów kobiet. Efekt jest żenujący.
"Jak ona wygląda", "Zobaczcie jaka to kobitka, jaka zbudowana, niejeden facet wolałby zejść z jej drogi", "Myślę, że gdyby inteligentniejsze osoby stały na czele, to ten strajk by coś przyniósł dla protestujących" – tak zaproszeni goście krytykowali liderkę Strajku Kobiet Martę Lempart. "Chciałbyś mieć taką partnerkę?", "Okropna jest" – mówili rodzice boksera Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka.
W odcinku słychać, że większość wypowiedzi nie była w pełni naturalna, ale "przypadkowo" pasowała do
narracji prowadzonej przez TVP. Uczestnicy dukali, recytowali jakby z pamięci i silili się, by jak najmocniej wykpić
protesty przeciw wyroki TK. Brzmi to naprawdę
krindżowo. Nawet zaczęli wychwalać policję, gdy ta spryskała manifestujących gazem.
"Teraz takie cwaniaki, uciekają", "No, w końcu policja ma rację, bo co tu ma bronić", "Taka jest rola policji, żeby pilnowała porządku, wprowadzają chaos, brudzą", "Jaka biedna", "Nie można obwiniać policji", "Masz babo placek", "Sama prowokuje", "Niefajny to widok, kiedy kobieta obrywa gazem, ale powiem szczerze, że ona mi kobiety nie przypomina" – to tylko niektóre z komentarzy.
"'Motel Polska' to innowacyjny format telewizyjny: hybrydowy serial reality o tematyce polityczno-lifestylowej. Gospodarzem programu jest Jacek Łęski, inspirujący gości do komentowania rzeczywistości politycznej, społecznej i kulturalnej. Oglądając wspólnie telewizję i spotykając się w telewizyjnym motelu goście recenzują i opisują współczesną Polskę. Wśród nich są osoby znane i lubiane, ale także zwykli widzowie, którzy wyróżniają się humorem, zdrowym rozsądkiem i ciekawością świata" – czytamy na stronie TVP.