Tego można się było spodziewać. Rząd ma prosty sposób, aby udowodnić opinii publicznej, że samorządy zarządzanie przez PiS radzą sobie lepiej niż te, które mają czelność krytykować "dobrą zmianę". Wiceprezydent Białegostoku poinformował, że miasto z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych nie dostało ani złotówki. Wiele milionów dostał za to pisowski Urząd Marszałkowski. I to wcale niekoniecznie na lokalne inwestycje.
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.
"0 zł - tyle pieniędzy otrzyma miasto Białystok z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dziękujemy premierze Mateuszu Morawiecki. Za to 9 mln zł dofinansowania trafi do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego na remont... pomieszczeń biurowych" – napisał Rafał Rudnicki.
Wiceprezydent Białegostoku zaznaczył, że władze miasta składały wnioski o dotacje z rządowego funduszu, ale nie zostały one uwzględnione.
"Oczywiście jako miasto Białystok wnioskowaliśmy o środki na budowę sal gimnastycznych przy szkołach specjalnych oraz na przebudowę dróg w mieście. Ale jak widać są ważniejsze potrzeby" – czytamy we wpisie samorządowca.
W sumie Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych wypłaci jednostkom samorządu terytorialnego 12 mld złotych. We wtorek rząd ogłosił listy beneficjentów. W województwie podlaskim jest to kwota 411,6 mln zł.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski podkreślał, iż środki przekazane w ramach Funduszu "będą służyły ożywieniu życia społeczno-gospodarczego".
Na liście jest wiele ważnych i potrzebnych inwestycji lokalnych, takich jak od dawna potrzebna modernizacja budynku Teatru Dramatycznego w Białymstoku czy przebudowa istniejących pomieszczeń na potrzeby Pododdziału Onkologii Szpitala Wojewódzkiego w Łomży.
Ale jest też i 9 mln zł na przebudowę pomieszczeń biurowych Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku, gdzie zarządza PiS (o jego działaniach pisaliśmy, gdy urząd ten dofinansował benefis Zenka Martyniuka). Chodzi o budynek przy ul. Skłodowskiej, gdzie wcześniej mieściła się biblioteka Uniwersytetu w Białymstoku, a gdzie teraz urzęduje m.in. Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich Urzędu Marszałkowskiego.
Podobne doniesienia napływają i z innych regionów Polski. Posłanka PSL Urszula Pasławska skomentowała: "Pieniądze z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych powinny służyć wszystkim samorządom, nie tylko tym związanym z partią rządzącą. Oczekujemy transparentności!".
Jest to swojego rodzaju tarcza, która ma na celu ochronę samorządów, aby ich działalność inwestycyjna nie wyhamowała. Z pomocy również skorzystają lokalni przedsiębiorcy, którzy licznie współpracują z samorządami. Czytaj więcej