Beata Mazurek krótko "zgasiła" Janusza Kowalskiego, który dalej pisał o wecie do unijnego budżetu.
Beata Mazurek krótko "zgasiła" Janusza Kowalskiego, który dalej pisał o wecie do unijnego budżetu. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Jak wiemy, Viktor Orbán oświadczył podczas wtorkowej wizyty w Warszawie, że weto nie będzie dobre dla Europy i zapewnił o dążeniu do kompromisu. W takiej sytuacji musiał zmienić się też przekaz dnia partii rządzącej w Polsce. Niektórzy jednak dalej zdają się tego nie dostrzegać, na co ostro zareagowała Beata Mazurek.

REKLAMA
Janusz Kowalski, jak inni politycy Solidarnej Polski dowodzonej przez Zbigniewa Ziobrę, wciąż zdaje się żyć urojeniami o wecie do unijnego budżetu, czym wcześniej groziły Polska i Węgry. To jednak już nieaktualne.
"VETO jest jedynym i koniecznym rozwiązaniem, by uchronić Europę przed bezprawiem, a Polskę przed utratą części suwerenności" (pisownia oryginalna – red.) – napisał wiceminister aktywów państwowych na Twitterze.

Na te słowa bardzo zdecydowanie zareagowała europosłanka PiS Beata Mazurek. "Kompromis zamiast weta na tym nam zależy" (pisownia oryginalna - red.) – napisała w krótkiej odpowiedzi do Janusza Kowalskiego była rzeczniczka PiS.

Przypomnijmy, że Viktor Orbán po spotkaniach z Jarosławem Kaczyńskim i Mateuszem Morawieckim stwierdził, iż weto nie będzie dobre dla Europy. A oczekiwania polskiej strony były zupełnie inne. Polska i Węgry, dwa bratanki, miały stać na straży swojej suwerenności i "prawdziwych" wartości unijnych.
Taki scenariusz już wcześniej przewidywał Jarosław Gowin, który jak mało kto zna węgierskiego premiera. – Nie zdziwię się, jeśli na ostatniej prostej negocjacji postąpi bardziej elastycznie, niż dopuszcza to część polskich polityków – powiedział wicepremier w rozmowie z Wirtualną Polską. Już po oświadczeniu Orbána Gowin podsumował je krótko i wymownie na Twitterze. "Tak że tak" – napisał wicepremier.