
Reklama.
11 grudnia do sądu w Los Angeles wpływa pozew cywilny przeciwko 34-letniemu aktorowi Shii LaBeoufowi. Jego była partnerka Tahliah Barnett, znana jako FKA twigs, zarzuca mu m.in. pobicie na tle seksualnym, napaść i "zadawanie emocjonalnego cierpienia". Padają także oskarżenia, że ten miał ją zakazić chorobą przenoszoną drogą płciową.
Jak czytały na łamach "The New York Times", dzień po Walentynkach w 2019 roku, FKA twigs siedziała w aucie pędzącym do Los Angeles, za kierownicą – Shia LaBeouf.
Z relacji kobiety wynika, że partner groził jej, że jeśli nie wyzna mu miłości, to spowoduje wypadek. Podczas podróży LaBeouf miał ją dusić.
Shia LaBeouf - stanowisko
Aktor ostatecznie sprawę skomentował w oświadczeniu, które opublikował na łamach "New York Times"."Nie mam wymówek dla swojego alkoholizmu i agresji, mogę to tylko racjonalizować. (...). Mam za sobą historie krzywdzenia najbliższych mi osób. Wstydzę się ich i przepraszam wszystkich, których skrzywdziłem. Nic więcej nie mogę powiedzieć" – czytamy w nim.
Shia LaBeouf to gwiazdor serii "Transformers". Występował również u Olivera Stone'a w "Wall Street: Pieniądz nie śpi" czy Stevena Spielberga w "Indianie Jonesie i Królestwie Kryształowej Czaszki".
Przeczytaj też: Indiana Jones powróci w wielkim stylu! Harrison Ford wcieli się w kultową postać ostatni raz
źródło: Nytimes.com