Przypomnijmy, Giertych został zatrzymany w związku z podejrzeniem o wyprowadzenie i przywłaszczenie wraz z 11 innymi osobami ponad 90 mln zł ze spółki deweloperskiej. Samo zatrzymanie wzbudziło dużo kontrowersji. W trakcie przeszukania domu były wicepremier miał źle się poczuć i
trafił do szpitala. To tam usłyszał zarzuty.