O takie rozwiązanie walczyli przedstawiciele Fundacji Koalicja dla wcześniaka. Teraz nadeszła pozytywna odpowiedź. Rodzice wcześniaków będą szczepieni w grupie "zero" – ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski.
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.
"Rodzice wcześniaków zostają włączeni do szczepień na etapie zero, żeby bez przeszkód mogli odwiedzać swoje dzieci w szpitalach. Priorytet w dostępie do szczepień musi wynikać ze szczególnego ryzyka i potrzeby a nie znajomości lub statusu publicznego" – napisał w niedzielę na Twitterze szef resortu zdrowia.
Adam Niedzielski zamieścił pismo podpisane przez wiceminister Annę Goławską, datowane na ostatni dzień grudnia.
To reakcja Ministerstwa Zdrowia na apel Fundacji Koalicja dla Wcześniaka. "Rodzice wcześniaków mogliby być zaszczepieni w tym samym czasie, co personel neonatologiczny w szpitalach, w których przebywają osamotnieni najmniejsi bohaterowie tej pandemii - wcześniaki" – pisali w petycji.
Teraz Koalicja wyraża radość z podjętej decyzji. "Dziękujemy za tak wspaniałą wiadomość na początek roku!!!! Rodzice hospitalizowanych wcześniaków zostali włączeni do grupy 0 w procedurze szczepień przeciwko Covid-19!!!!!!!!!! Czy wiecie co to znaczy?! Koniec separacji! Rodzice będą przy swoich chorych dzieciach!!!!!! Najpiękniejsza wiadomość!" – napisano na Facebooku.
W grupie "zero", czyli w gronie uprawnionych do otrzymania szczepienia w początkowym etapie, są: pracownicy służby zdrowia, domów opieki, aptek, a także hurtowni farmaceutycznych, firm transportujących leki oraz pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych.
Poza kolejnością w ostatnich dniach zaszczepiona została m.in. grupa aktorów, polityków czy samorządowców. Artyści tłumaczą, że mieli być ambasadorami akcji propagowania szczepień.