– Nie wyobrażam sobie, aby jego patronem pozostała osoba, która zaszczepiła się przeciw COVID-19 poza kolejnością – zagrzmiał w social mediach Grzegorz Macko, wicemarszałek Dolnego Śląska. Chodzi o popularny festiwal filmowy, który odbywa się pod patronatem Krystyny Jandy od 10 lat.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Krystyna Janda gościła u Piotra Kraśki w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24. Wyjaśniała wówczas, jak doszło do tego, że poddała się zabiegowi. Ujawniła, że otrzymała telefon od kogoś WUM i usłyszała, że aktorzy są proszeni w trybie pilnym o przyjazd, ponieważ w innym wypadku zmarnuje się otwarta szczepionka.
– Pytaliśmy, czy nikomu nie zabieramy szczepionki. Powiedziano nam, że absolutnie nie, że jest taka sytuacja, zawirowanie, okres świąteczny, że bardzo wielu ludzi wyjechało, a szczepionka przyjechała odmrożona i że trzeba to wszczepić – mówiła Janda.
Festiwal Krystyny Jandy w Szczawnie-Zdroju nie odbędzie się?
"Niech już celebryci nie zmieniają po raz kolejny wersji o jakiejś promocji, dodatkowych pulach itd. bo się pogrążają. Dziwić może tylko to, że wśród osób publicznych znaleźli się tacy, którzy takiego zachowania bronią" – napisał ostro na swoim oficjalnym Facebooku wicemarszałek.
"Od ponad 10 lat na Dolnym Śląsku odbywa się Festiwal Krystyny Jandy. Najpierw w Lądku-Zdroju, w ostatnich latach w Szczawnie-Zdroju. Festiwal jest wartością dodaną dla naszego regionu, jeśli chodzi o promocję, jednak w świetle zaistniałej sytuacji, nie wyobrażam sobie, aby jego patronem pozostała osoba, która zaszczepiła się przeciw Covid-19 poza kolejnością w sytuacji, w której na szczepionkę czekają medycy walczący na co dzień o życie pacjentów. Za takie 'autorytety' – podziękujemy" – oznajmił Macko.
Do sprawy odniósł się również burmistrz miasta Marek Fedoruk, który mimo swojej równie krytycznej opinii co do szczepień poza kolejką, twierdzi, że nie należy mieszać tej sprawy całkowicie z działalnością kulturalną artystów.
– Gdy jako pierwszą zaszczepiono w Polsce pielęgniarkę, zastanawiałem się dlaczego nie premiera czy prezydenta, bo to wydawało mi się większą promocją. Wtedy pomyślałem, że może słusznie, bo to rodzaj hołdu dla pracy tych ludzi. I teraz, gdy zaszczepiono artystów przed medykami, przypomniało mi się to. Uważam, że medycy mają pierwszeństwo – podkreślił Fedoruk.
Sam dyrektor Teatru w Szczawnie-Zdroju Mirosław Kowalik, który bezpośrednio zajmuje się organizacją festiwalu, oświadczył, że oni jako instytucja nie zmieniają swojego nastawienia i są niezmiennie gotowi do organizacji festiwalu. – Jestem cały czas w kontakcie z menedżerką Krystyny Jandy – dodał.