Sylwester Latkowski został pozwany przez Borysa Szyca. Chodzi o film "Nic się nie stało", który zasugerował, że aktor był wplątany w aferę w Zatoce Sztuki w Sopocie. – Pozwaliśmy go o naruszenie dóbr osobistych, chcemy, żeby przeprosił i zapłacił na cele społeczne – powiedział prawnik Szyca.
Borys Szyc pozwał Sylwestra Latkowskiego Fot. Agencja Gazeta / Dawid Żuchowicz i Sławomir Kamiński
Wiosną ubiegłego roku za sprawą filmu "Nic się nie stało" Sylwestra Latkowskiego wróciła afera związana z sopocką Zatoką Sztuki, gdzie miało dochodzić do wykorzystywania seksualnego nieletnich. Reżyser rzucił oskarżenia m.in. pod adresem Kuby Wojewódzkiego, Radosława Majdana, Krzysztofa Skiby, Krzysztofa Zanussiego czy Borysa Szyca, chociaż nie przedstawił żadnych konkretnych dowodów.
Szyc, który zaczął dostawać od internautów pogróżki, ostro zareagował na wymierzone w niego słowa Latkowskiego w TVP. Opublikował korespondencję z dziennikarzem, z której wynika, że był przez niego atakowany serią wiadomości już od lipca 2019 r. Szyc podkreślił również, że "pogardza tym, co działo się w tym miejscu (Zatoce Sztuki — red.), kiedyś reklamowanym jako miejsce spotkań ze sztuką".
Szyc pozywa Latkowskiego
Co dalej ze sprawą? Wirtualna Polska poinformowała we wtorek, że do sądu wpłynął już pozew przeciwko Sylwestrowi Latkowskiemu.
– Zaraz po emisji filmu wysłaliśmy do Latkowskiego wezwanie przedsądowe. Zażądaliśmy opublikowania przeprosin w najważniejszych telewizjach, publicznych i prywatnych oraz w kilku ogólnopolskich dziennikach. Wspominamy tam nienawistne komentarze, a nawet groźby, które otrzymywał mój klient na skutek niepopartych niczym oskarżeń Latkowskiego – mówił prawnik Borysa Szyca Szymon Firek w rozmowie z Wirtualną Polską.
Okazuje się, że reżyser "Nic się nie stało" nie odpowiedział na wezwanie. – Nie zareagował w żaden sposób. A więc przygotowaliśmy pozew. Pozwaliśmy go o naruszenie dóbr osobistych, chcemy, żeby przeprosił i zapłacił na cele społeczne – poinformował Firek. Pozew trafił do sądu pod koniec kwietnia ubiegłego roku.
Prawnik Szyca dodał, że "sprawie została już nadana sygnatura, co jest pierwszym etapem sądowego procedowania". – Niestety, terminy mocno się przeciągają za sprawą pandemii, więc wciąż czekamy na ustalenie daty rozprawy – dodał.
Przypomnijmy, że w środę 13 stycznia premierę będzie miał nowy film Sylwestra Latkowskiego. Tym razem będzie on poświęcony sprawie Amber Gold. "Taśmy Amber Gold" zostaną wyemitowane o godz. 20.35 w TVP1 i TVP Info.
