Podróżowanie na Słowację i przejazd tranzytem przez ten kraj od dawna nie były zbyt łatwe, ale teraz wszystko stanie się jeszcze trudniejsze. Jak poinformowała w sobotę słowacka policja, od poniedziałkowego poranka zamkniętych zostanie aż dziesięć przejść granicznych z Polską.
Od 15 lutego po godz. 5:00 niemożliwe będzie przekroczenie polsko-słowackiej granicy na przejściach: Radoszyce-Palota, Ożenna-Niżna Polianka, Muszynka-Kurov, Leluchów-Czircz, Szczawnica-Lesnica, Niedzica-Lysa nad Dunajcom, Łysa Polana-Tatranska Javorina, Chochołów-Sucha Hora, Winiarczykówka-Bobrov oraz Ujsoły-Novot.
Na tym jednak nie koniec granicznych obostrzeń, które wprowadza Słowacja. Na tych przejściach granicznych, które pozostaną otwarte, sąsiedzi zza południowej strony Tatr zamierzają wprowadzić bardziej szczegółową kontrolę. Pewnym "pocieszeniem" pozostaje fakt, iż identyczna sytuacja zapanuje na granicach Słowacji z Austrią, Czechami i Węgrami.