Krucho w "Gali". Większość dziennikarzy znika z gazety

Z gali ma odejść duża część etatowej redakcji. Jedna z okładek "Gali"

Aż siedmiu etatowych dziennikarzy zniknie w najbliższym czasie z redakcji "Gali". Pracownicy złożyli wypowiedzenia z pracy, nie zgadzając się tym samym na nowe, gorsze warunki zatrudnienia – donosi serwis wirtualnemedia.pl

Każdego tygodnia dowiadujemy się o kolejnych problemach w redakcjach polskich mediów. Padają czasopisma, Religia.tv rezygnuje z produkcji własnej, Agora zwalnia pracowników. Teraz do tego grona "w kryzysie" dołącza "Gala".

Serwis wirtualnemedia.pl informuje, że etatowym pracownikom dwutygodnika zaproponowano przejście na nowe, dużo gorsze warunki zatrudnienia w pracy. Właściciele w ramach oszczędności chcieli, by dziennikarze przeszli na samozatrudnienie, co wiązałoby się ze znacznym pogorszeniem ich warunków finansowych. Prawie wszyscy "etatowcy" odmówili i postanowili odejść.

Zobacz: Kryzys kosi polskie media. Zwolnienia: "Film", Religia.tv. Upada Bloomberg, Agora na giełdzie tania jak nigdy

W redakcji na pewno pozostaje jedna etatowa dziennikarka (jest w okresie ochronnym), a także trzej pracownicy sekretariatu redakcji, wicenaczelny i redaktor naczelna, którą została niedawno Agnieszka Jastrzębska. Poza tym z „Galą” na stałe współpracuje też kilku innych dziennikarzy. CZYTAJ WIĘCEJ

źródło: wirtualnemedia.pl