Koronawirus w Bayernie. Klub zaostrza zasady, by nie przekładać meczu z Lazio.
We wtorek Bayern ma zagrać z rzymskim Lazio. Fot. Twitter / FC Bayern München

Po wykryciu koronawirusa u Benjamina Pavarda Bayern Monachium zaostrza reżim sanitarny wśród swoich zawodników – informuje "Bild". Monachijczycy chcą uniknąć przełożenia meczu Ligi Mistrzów z Lazio Rzym.

REKLAMA
Benjamin Pavard to czwarty zawodnik Bayernu, u którego w ostatnim czasie wykryto zakażenie koronawirusem. Wcześniej infekcję zdiagnozowano u Thomasa Müllera, Leona Goretzki i Javiego Martineza.
Teraz zawodnicy z Monachium przechodzą testy codziennie, również w dni wolne od treningów. W wyjątkowych sytuacjach pod kątem obecności wirusa SARS-CoV-2 bada się ich nawet dwa razy w ciągu dnia.

Po tym, jak okazało się, że zakażony został Pavard, Bayern postanowił zaostrzyć obowiązujące piłkarzy zasady higieny. Zawodnicy nie mogą już sami chodzić na zakupy, nawet w maseczkach typu FP2. Mają zalecenie, by opuszczać domy tylko, gdy jadą na mecz lub do klubowego ośrodka treningowego. Odwołane zostały też wszystkie spotkania z mediami.
Władze Bayernu nie chcą dopuścić do sytuacji, w której cały zespół zostanie skierowany na kwarantannę. Wtedy wtorkowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Lazio Rzym musiałby zostać przełożony na inny termin.
Czytaj także:

źródło: "Bild"