Informację o tym, że Halvor Egner Granerud ma koronawirusa, dziennikarze vg.no podali w środę rano. – Jestem bardzo smutny, ale czuję się zupełnie dobrze. Mam łagodne objawy – wyjaśnił norweski skoczek.
Zgodnie z protokołem sanitarnym Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), każdy, kto miał kontakt z zakażonym w ciągu 72 godzin, musi poddać się izolacji do czasu uzyskania negatywnego wyniku testu PCR. Tymczasem już w czwartek odbędą się kwalifikacje do piątkowego konkursu indywidualnego na dużej skoczni. Na środę zaplanowano treningi.
Choć oficjalnie jeszcze o tym nie poinformowano, jest właściwie pewne, że Granerud nie pojawi się już na skoczni w Oberstdorfie (skoczek mówi, że ma łagodne objawy, więc nie jest to raczej fałszywy wynik testu). Pytanie, co z resztą norweskiej kadry, a także innymi zawodnikami. Granerud brał udział choćby w poniedziałkowej dekoracji medalowej.