
Od czasu #MeToo coraz więcej aktorek głośno mówi o wykorzystywaniu kobiet na planach filmowych oraz skandalicznych zachowaniach cenionych reżyserów. W ostatnim wywiadzie dla Variety Sean Young, czyli aktorka znana przede wszystkim z filmu "Łowca androidów", opowiedziała, jak potraktowali ją m.in. Ridley Scott oraz Oliver Stone.
W końcu zaczął [Ridley Scott – przyp. red] spotykać się z Joanną Cassidy, która grała Zhorę, więc poczułam ulgę. I potem przychodzi ta scena. Myślę, że to był sposób Ridleya, by powiedzieć mi "wal się". Dlaczego musiało to tak wyglądać? Jaki był cel tej sceny? Podejrzewam, że była to niezbyt subtelna próba wyrównania rachunków.
"To jedyny aktor pierwszoplanowy, który kiedykolwiek zrobił dla mnie coś takiego" – powiedziała.
