Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie dr Łukasz Jankowski w rozmowie z TVN24 skomentował bieżącą sytuację epidemiczną w naszym kraju. Zdaniem lekarza aktualnie nie należy mówić o trzeciej fali koronawirusa, tylko o nałożeniu się wszystkich fal na siebie.
– Dzisiaj mamy do czynienia nie z trzecią falą koronawirusa, ale z nałożeniem się wszystkich fal na siebie, bo my od strony systemu ochronny zdrowia właśnie tak to widzimy. Mamy dzisiaj chorych na COVID; mamy ozdrowieńców po pierwszej i drugiej fali, którzy potrzebują pomocy medycznej, a trafiają na koniec kolejki; mamy pacjentów, którzy nie doczekali się przez te dwie pierwsze fale pomocy medycznej z chorobami przewlekłymi, które się zaostrzyły; i mamy wreszcie chorych, którzy dzisiaj potrzebują pomocy – mówił dr Jankowski.
– Więc ja nawet powiedziałbym, że z każdą kolejną falą, chorych, którzy potrzebują pomocy medycznej, jest więcej. Potrzeba skupienia się na chorych, którzy chorują na choroby inne niż COVID i koordynacji: koordynacji działań i koordynacji, co do logistyki, czyli liczby miejsc w szpitalach. To są główne problemy – dodał.
O niezmiernie trudnej sytuacji mówił też ratownik medyczny, Grzegorz Bogusz wyjaśnił widzom, jak aktualna sytuacja epidemiologiczna wpływa na pracę ratowników medycznych.
– My jesteśmy szkoleni do tego, żeby udzielać pomocy osobom w stanach zagrożenia życia i generalnie specyfika pracy w ratownictwie polega na działaniu szybkim, natychmiastowym. Na stabilizacji stanu pacjenta i szybkim przekazaniu go do wyspecjalizowanej jednostki – tłumaczył.
Bogusz na zakończenie dodał również, że praca ratownika nie kończy się na przekazywaniu pacjenta.
– W tym czasie nawarstwiają się wezwania, również inne, niecovidowe. Pacjenci muszą na zespoły ratownictwa czekać. Odtworzenie gotowości zespołu ratownictwa zajmuje średnio godzinę, czasami jest to jeszcze więcej – podkreślił.
Kolejny rekordowy przyrost, ponad 600 zgonów
W czwartkowym raporcie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o wykryciu 35 251 nowych przypadków koronawirusa. To największy przyrost od początku pandemii. Zmarło 621 zakażonych.
Od początku pandemii w Polsce odnotowano już 2 356 970 przypadków koronawirusa. Zmarło 53 665 osób, u których wykryto infekcję. 1 882 179 zakażonych wyzdrowiało. Obecnie w szpitalach przebywa 31 811 pacjentów z COVID-19. Zajęte są 3 143 respiratory.