Billie Eilish zapowiedziała nowy album “Happier Than Ever”. Za co świat kocha Billie?

Fenomen Billie Eilish

Mówią o niej “nowa królowa popu”, jednak nie jest podobna do wokalistek, okrzykniętych wcześniej tym mianem. Billie Eilish wymyka się wszelkim utartym schematom. Nie ubiera się w lśniące obcisłe sukienki, woli za duże T-shirty i luźne spodnie. Nie uwodzi na scenie, a opowiada o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym. Śpiewa o miłości, ale też o samotności, depresji i śmierci. Billie sprawia wrażenie zblazowanej, mało dostępnej i bujającej w obłokach. Jest szczera i ma dystans do siebie.

Kiedy podczas występu na festiwalu Coachella zapomniała słów piosenki „All The Good Girls Go To Heaven”, podrapała się po głowie i krzyknęła do mikrofonu: „O f*ck! Jakie ja tam pie**lone słowa napisałam?! Nie pamiętam, f*ck!”

Billie Eilish: młodość

Billie Eilish Pirate Baird O’Connell urodziła się 18 grudnia 2001 w Los Angeles w aktorskiej rodzinie. Jej mama, Maggie Baird zagrała w kilkunastu filmach i serialach. Tata, Patrick O’Connell, również brał udział w wielu produkcjach filmowych, występował w teatrze i podkładał głos do postaci w grach komputerowych. Brat Billie, Finneas jako nastolatek zagrał w kilku telewizyjnych produkcjach, w tym w popularnym serialu „Glee” o śpiewających licealistach. Billie Eilish też próbowała swoich sił w aktorstwie, poszła nawet na przesłuchanie lecz po czasie stwierdziła: „Nienawidzę tego. Nigdy więcej tego nie robię”.

W wieku ośmiu lat Billie Eilish dołączyła do Los Angeles Children’s Chorus, prestiżowego chóru współpracującego z operą Los Angeles. Wiele godzin w tygodniu przeznaczała na treningi taneczne. Tam poznała nauczyciela tańca, który wiedząc, że śpiewa poprosił ją o napisanie piosenki jako podkładu do układu tanecznego. Tak narodził się kawałek “Ocean Eyes”.

Początek kariery

Tekst do piosenki “Ocean Eyes” napisał kilka lat wcześniej jej brat, ale uznał, że głos Billie pasuje do niej lepiej. Rodzeństwo nagrało utwór w sypialni, a potem opublikowało go na platformie SoundCloud. Link do nagrania przesłali nauczycielowi, który ku ich zdziwieniu rozszedł się po sieci. Nagle piosenka “Ocean Eyes” miała miliony odtworzeń. Dostrzegł ją HillyDilly, popularny blog o nowej muzyce. Do nastolatki zaczęły zgłaszać się wytwórnie płytowe, w tym Universal Music, z którą współpracują największe gwiazdy – Madonna, Lady Gaga, Sting, Lana Dei Rey, U2, Zedd, Gun ‘N’ Roses.

Kolejny singiel, „Bellyache”, był też wspólnym dziełem rodzeństwa. Finneas napisał muzykę, odpowiadał również za aranżację i produkcję. Billie dodała wokal. Ten podział utrzymuje się do tej pory. Według zapowiedzi nowy album “Happier Than Ever” w całości został napisany i wyprodukowany przez Billie i Finneasa.

“When We All Fall Asleep, Where Do We Go?” numerem jeden

Po bardzo dobrze przyjętych singlach, rodzeństwo nagrało EP–kę „Don’t Smile at Me”, gdzie znalazło się osiem utworów, które już wcześniej miały rozgłos w sieci.

Przełomowym momentem w karierze Billie Eilish był 29 marca 2019 roku, kiedy to miała miejsce premiera jej pierwszego albumu, „When We All Fall Asleep, Where Do We Go?” Płyta zawiera 14 utworów i trwa 43 minuty. Piosenkarka miała wówczas 17 lat i szybko zaczęła podbijać listy przebojów na całym świecie. W pierwszym tygodniu od premiery fani piosenkarki odtworzyli jej utwór „When We All Fall Asleep, Where Do We Go?” 194 mln razy. Nastolatka została okrzyknięta fenomenem, a jej delikatna i sensualna barwa głosu została doceniona przez krytyków na całym świecie. Billie Eilish śpiewa, szepcze, nuci, mamrocze i pomrukuje. Wokal jest nagrany tak, jakby piosenkarka śpiewała słuchającemu wprost do ucha, dzięki czemu jej utwory są bardzo intymne.

Nagrania z debiutanckiego albumu mają miliony wyświetleń. W streamingu wyprzedziła Arianę Grande, Taylor Swift, Lady Gagę, Cardi B. W ciągu roku album rozszedł się w 1,2 mln egzemplarzy, więcej sprzedało tylko troje artystów: Taylor Swift, Ed Sheeran i Post Malone. Debiutancka płyta Billie Eilish została okrzyknięta najlepszym albumem 2019 roku według magazynu “Billboard”.

W 2019 roku Billie Eilish wystąpiła też na Coachelli, jednym z największych i najpopularniejszych festiwali muzycznych na świecie. Jak donosi “Billboard” inni artyści nie chcieli, aby koncert Eilish kolidowała z ich występami.

Sukces w cieniu depresji

Billie Eilish jest głosem swojego pokolenia, które często mierzy się z licznymi problemami natury psychicznej. Eilish mówi głośno o swoich problemach.

Przed rozdaniem nagród Grammy, udzieliła wywiadu, w którym odniosła się do swojej walki z chorobą. „W ubiegłym roku byłam bardzo nieszczęśliwa”, wyznała. „W moim życiu panował mrok i nic nie sprawiało mi radości. Szerze mówiąc, nie spodziewałam się, że dożyje swoich siedemnastych urodzin” – dodała.

Według raportu organizacji Mental Health America wskazuje, że na ciężką depresję cierpi około 10 proc. nastolatków w USA, a zaburzenia lękowe występują u co trzeciego. Około miliona nieletnich Amerykanów nie ma dostępu do terapii ze względu na brak ubezpieczenia.

Billie i zespół Tourette’a

We wczesnym dzieciństwie lekarze zdiagnozowali u Billie zespół Tourette’a, zaburzenie neurologiczne, które objawia się tikami, zaburzeniami koncentracji i nadpobudliwością. W przypadku Billie tiki nie są bardzo zauważalne, i co najważniejsz, nie przeszkadzają jej w występowaniu na scenie. Piosenkarka tłumaczy, że na ogół to kontroluje i udaje jej się powstrzymać tik. Chociaż, jeśli dobrze się przyjrzeć, to w nagraniach z niektórych wywiadów można wyłapać momenty, gdy dostaje ataku, wtedy wytrzeszcza oczy lub odrzuca na bok głowę albo.

Brat Billie Eilish

Kariera Billie mogła potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby nie jej brat. Finneas O’Connell jest wybitnie uzdolniony, pisze teksty piosenek, aranżuje je, gra na gitarze. Został też producentem muzycznym dzięki sukcesie młodszej siostry. Finneas rozwija też karierę aktorską. Wystąpił w popularnym serialu “Glee”, jako Alistair. Zagrał w “Złej kobiecie”, “Erze wodnika” oraz “Współczesnej rodzinie”. Billie Eilish nie kryje zachwytu dla brata.

Szczęśliwsza niż kiedykolwiek wcześniej

W środę, 27 kwietnia za pośrednictwem mediów społecznościowych Billie Eilish poinformowała o premierze najnowszego albumu o tytule: "Happier Than Ever". Na płycie znajdzie się 16 piosenek. Album „Happier Than Ever” trafi do sklepów 30 lipca. Dostępny będzie w serwisach cyfrowych, w kilku formatach fizycznych i na winylu.

19-latka zaśpiewała na najważniejszych muzycznych festiwalach, gali wręczenia Oscarów, nagrała też tytułową piosenkę do 25. części przygód Bonda "No Time To Die"- jako najmłodsza artystka w historii.

Jej konto na Facebooku śledzi ponad 25 mln osób, na Instagramie - 82,3 mln. Na YouTubie jej największy przebój “Bad Guy” ma miliard wyświetleń.