W jednej ze szkół w Poznaniu potwierdzono zakażenie koronawirusem. To pierwszy taki przypadek po tym, jak uczniowie wrócili do nauki w trybie stacjonarnym.
Chodzi o Szkołę Podstawową sióstr Urszulanek w Poznaniu. Jak podaje Radio Poznań, na covid-19 zachorował jeden z uczniów w trzeciej klasie. Zajęcia w niej zostały zawieszone na tydzień – lekcje będą odbywać się w formie zdalnej.
W Poznaniu i powiecie poznańskim, zakażenia koronawirusem potwierdzono w jeszcze siedmiu placówkach oświatowych. To pięć przedszkoli i dwa żłobki. Chorują przede wszystkim dzieci, choć zakażenie potwierdzono też u dwóch nauczycielek.
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno wszyscy uczniowie w Polsce uczyli się zdalnie, w związku z pandemią covid-19. Do szkół wróciły już dzieci z klas I-III. Powrót do nauki stacjonarnej starszych roczników, ma nastąpić 29 maja, czyli tuż przed wakacjami, co spotkało się ze sporą krytyką.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział, że kiedy dzieci wrócą do szkół, będą odrabiać zaległości. Oznacza to co najmniej 10 godzin dodatkowych zajęć w każdej klasie, na które resort planuje przeznaczyć 187 mln zł.