Podpis Andrzeja Dudy już jest. "Plan opiewający na niewyobrażalną kwotę"

Prezydent podpisał ustawę ws. ratyfikacji Funduszu Odbudowy

Andrzej Duda mówił, że "to bardzo ważny moment" nie tylko dla Polski, ale i dla całej Unii Europejskiej. – Dzisiaj poprzez złożenie tego podpisu nastąpiło zakończenie całego procesu ratyfikacji decyzji Rady Europejskiej ws. zasobów własnych Unii Europejskiej – mówił podczas uroczystości prezydent.

Szef gabinetu głowy państwa minister Paweł Szrot zamieścił na Twitterze zdjęcie podpisanego dokumentu. "Jeszcze tylko Pieczęć Rzeczypospolitej i ratyfikacja trafi do Brukseli. Można było parę tygodni wcześniej" – napisał.

To komentarz do tego, co stało się w Senacie. Izba Wyższa, wbrew apelom polityków PiS, nie poddała ustawy od razu pod głosowanie. Wiele wskazywało, że do projektu w Senacie zostaną wprowadzone poprawki lub preambuła, która miała regulować sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy.

Senat jednak żadnych zmian nie wprowadził. Wniosek PO i PSL nie zyskał większości, ponieważ jeden z senatorów Platformy zagłosował razem z PiS, a drugi nie zagłosował w ogóle. Obaj uczestniczyli w posiedzeniu zdalnie i tłumaczyli się kłopotami technicznymi.

– Dziękuję wszystkim posłom i senatorom, którzy poparli te rozwiązania, którzy głosowali za ratyfikacją, dzięki czemu mogłem tę ratyfikację podpisać. To zamyka ten proces – tak mówił Andrzej Duda po podpisaniu dokumentu.

Andrzej Duda: jak plan Marshalla

Prezydent przekonywał, że decyzja RE wprowadza "mechanizm finansowy pozyskiwania przez Komisję Europejską środków dla UE" określony "jako mechanizm wyjątkowy pozwalający KE w imieniu UE zaciągać pożyczki na rynkach całego świata na potrzeby odbudowy gospodarek państw UE po wszystkich problemach i stratach spowodowanych kryzysem gospodarczym spowodowanym pandemią COVID-19".

– Plan niezwykle ważny dlatego, że opiewający na niewyobrażalną kwotę 750 mld euro z których 390 mld ma być przeznaczonych na wsparcie państw członkowskich, natomiast kwota do 360 mld ma być przeznaczona na pożyczki – mówił prezydent.

Ustawa dotycząca ratyfikacji Funduszu Odbudowy została w maju przyjęta przez Sejm głosami PiS, Porozumienia, PSL, Nowej Lewicy i Polski 2050. Koalicja Obywatelska wstrzymała się od głosu. Taka postawa wywołała w ugrupowaniu protesty. Róża Thun zdecydowała się opuścić KO.