Kamil Durczok, na razie tajemniczo i bez szczegółów, zapowiedział na Twitterze, że wraca do pracy. W komentarzach zdradził, że jego nowy projekt realizowany będzie w internecie.
Dziennikarska kariera Kamila Durczoka, znanego głównie z "Faktów" TVN przez jakiś czas przysłonięta była kolejnymi skandalami – zarzutami o molestowanie i mobbing w pracy, a później wypadkiem samochodowym, który jak się okazało, spowodował pod wpływem alkoholu.
Teraz, również za pośrednictwem tego serwisu, zasugerował, że wraca do pracy. Udostępnił logo swojego dawnego programu "Durczokracja", realizowanego na antenie Polsatu. Napisał jedynie "Dzień dobry", a na pytania internautów lakonicznie odpisywał, że tym razem pojawi się "w necie". Wiele osób podejrzewa, że Durczok przygotowuje autorski program na YouTubie.