
Choć tegoroczna zima trwała długo i była śnieżna, a wiosna przez pierwsze miesiące upłynęła w chłodnej i deszczowej atmosferze, pierwsza fala upałów przypomniała o jednym z najpoważniejszych zagrożeń, z którymi musi zmagać się Polska. IMGW w ostatnich dniach musiał wydać ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną.
IMGW ostrzega nie tylko przed burzami. Części Polski grozi susza hydrologiczna
Wielu Polaków absorbują szczególnie prognozy dotyczące nadchodzących burz, deszczów i zagrożenia podwyższonym stanem wód. Są jednak takie miejsca, dla których Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną. 90-proc. prawdopodobieństwo jej wystąpienia dotyczy szczególnie północno-zachodniej Polski.Ostrzeżenia wydawane są w sytuacji, gdy aktualne lub prognozowane wartości przepływu na stacjach wodowskazowych uznanych za reprezentatywne, układają się poniżej SNQ przez minimum 10 dni w co najmniej trzech sąsiednich obszarach hydrologicznych (obejmujących grupę zlewni monitorowanych przez PSHM - Państwową Służbę Hydrologiczno-Meteorlogiczną)...
Co to jest susza hydrologiczna?
O jak poważnym problemie mowa najlepiej wskazuje już fakt, iż susza hydrologiczna to trzeci etap suszy i odwrócenie jego skutków zajmuje najwięcej czasu, a czasem bywa wręcz niemożliwe. Nim IMGW ostrzega przed suszą hydrologiczną, występują susza atmosferyczna i susza glebowa.Polska ma równie mało wody co... Egipt!
Przypomnijmy, iż w naTemat.pl od lat alarmujemy w sprawie sytuacji hydrologicznej w Polsce, gdyż nasz kraj może okazać się jedną z największych ofiar kryzysu klimatycznego. – Mamy tyle wody, ile jest w Egipcie i mniej niż Hiszpania, która jest uważana w Europie za kraj praktycznie pozbawiony wody – ostrzegał już w 2014 roku ówczesny wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski.Powinniśmy przeprowadzać proces renaturalizacji, aby wodę zatrzymać w tych miejscach, gdzie przez lata była ona przetrzymywana w sposób naturalny. W Polsce osuszaliśmy bagniska, a to był świetny rezerwuar wody...
Każdy z nas powinien zrozumieć, że pewnego dnia może odkręcić kurek, a z kranu nie wypłynie nawet jedna kropla; że taka sytuacja nie jest jakąś tam fantastyczną wizją, tylko bardzo prawdopodobnym scenariuszem...
