
Reklama.
– Współmałżonkowie, dzieci, rodzeństwo oraz rodzice posłów i senatorów PiS nie mogą zasiadać w radach nadzorczych spółek skarbu państwa – podkreślała 3 lipca Anita Czerwińska, rzeczniczka PiS. Tym samym stało się jasne, że partia chce sprawiać wrażenie takiej, która walczy z nepotyzmem.
O zatrudnianiu członków rodzin polityków PiS w spółkach Skarbu Państwa, politycy opozycji grzmią od dawna. Wspominał o tym m.in. Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej w swoim niedawnym przemówieniu. Lista tych, których może dotknąć nowa uchwała PiS zrobiła się już naprawdę długa.
Politycy PiS i ich rodziny w państwowych spółkach – lista
Trzeba jednak zaznaczyć, że tzw. uchwała sanacyjna zawiera istotne zastrzeżenia. Zakaz zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa nie obejmuje bowiem osób, które zostały "zatrudnione/pracują w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej".
– Będą wyjątki od reguły i to minister aktywów państwowych Jacek Sasin zadecyduje, kto to będzie. Chcemy uniknąć sytuacji, żeby karać osoby, które pracowały wcześniej w spółce, a np. kilka lat później partner tej osoby dostał się do parlamentu – tłumaczył w Polsat News Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
Czytaj także: