
Reklama.
Robert Burneika, o którym świat usłyszał dzięki YouTube'owym filmikom pokazuje swoją kolejną twarz. Teraz będzie aktorem z prawdziwego zdarzenia – wystąpi w filmie Dracula 2013. Jeżeli już brzmi zabawnie, to poczekajcie zanim poznacie scenariusz filmu.
Grupa wojskowych archeologów u wybrzeża Europy Wschodniej odkrywa nazistowską łódź podwodną z okresu II wojny światowej. W środku znajdują tajemnicze pomieszczenie, w którym czeka… starożytna, ukryta siła. Nieźle, prawda? Wojenny weteran za sporą kasę wynajmuje grupę najemników, którzy mają mu pomóc w zostaniu najbardziej diabolicznym przywódcą w historii ludzkości.
Wszystko brzmi naprawdę absurdalnie. Zwłaszcza jeżeli wyobrazimy sobie tu Roberta Burneikę, ale obsada – o dziwo – robi wrażenie. W filmie zagra m.in. Ray Liotta i Billy Bob Thorton. Nie wiadomo jeszcze jaką rolę dostanie Hardkorowy Koksu, ale można domyślać się tylko, że będzie zapewne najemnikiem. No chyba, że reżyser widzi go w roli Draculi.
Tutaj znajdziesz oficjalny fanpage filmu Dracula 2013.