Wydawać by się mogło, że wyczerpał się na dziś limit niespodzianek ze strony "Rzeczpospolitej". Tymczasem redakcja znów zaskakuje. Z oficjalnego oświadczenia usuwa słowa "Pomyliliśmy się".
Artykuł Cezarego Gmyza odnośnie katastrofy smoleńskiej, jaki ukazał się dziś na łamach "Rzeczpospolitej" postawił w stan gotowości czołowych polityków i prokuratorów w kraju. Okazało się, że publikacja dziennika jest co najmniej wątpliwa, a domysły o trotylu i nitroglicerynie na wraku
Tupolewa póki co, nie potwierdzone. Wskaźniki, jakich używali śledczy reagowały tak samo na resztki po domniemanym ładunku wybuchowym, jak na namiot z PCV czy pestycydy.
Po zdementowaniu tych doniesień przez prokuraturę, dziennik postanowił przyznać się do błędu. W oficjalnym oświadczeniu "Rzeczpospolita" napisała: "Pomyliliśmy się", po czym przytoczyła argumentację płk Ireneusza Szeląga z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jarosław Kaczyński orzekł, że wycofanie swojego stanowiska przez dziennik obrazuje tragiczną kondycję polskich mediów.
Jednak "Rz" zaskoczyła po raz kolejny, usuwając z oświadczenia słowa "pomyliliśmy się". Najwidoczniej redakcja nie chciała zbyt pospiesznie przyznać się do błędu, czekając w nadziei na wyniki dokładnych badań wraku prezydenckiego Tupolewa. W końcu prokuratorzy nie powiedzieli, że trotylu tam "nie było", tylko, że trotylu tam "nie stwierdzono". Wygląda na to, że w tym "Rz" upatruje nadzieję na zachowanie twarzy, mimo krytyki mediów głównego nurtu.
Niektórzy dziennikarze "Rzeczpospolitej" nie wierzą w pomyłkę Cezarego Gmyza. Wojciech Wybranowski na Facebooku stwierdził, że Cezary Gmyz wykonał rzetelną i solidną pracę. Podobną postawę zajął Dominik Zdort, który w odpowiedzi na zarzuty w stosunku do "Rz", przekierowuje na swoim facebookowym profilu do wywiadu z Tomaszem Wróblewskim na portalu wpolityce.pl. Redaktor naczelny dziennika twierdzi, że obecności trotylu nie da się na razie wykluczyć. Dodał, że wyjaśnienia płk Szeląga nie były satysfakcjonujące.
"Rzeczpospolita" się pomyliła. Nie SKŁAMAŁA, nie PODAŁA NIEPRAWDZIWYCH INFORMACJI, nie SPROKUROWAŁA INTRYGI i KRYZYSU - ona się pomyliła. CZYTAJ WIĘCEJ
PopPolityk
Wszystko dziś pojawia się a potem znika-text o mordzie ze stron PIS, tweet @KatarzynaPawlak o kraterze po wybuchu, teraz słowa z ośw Rz CZYTAJ WIĘCEJ
Krzysztof Bosak
To co się dziś dzieje w Rzepie, ich sprzeczne komunikaty, sygnały od dziennikarzy - nadaje się do kanonu case study z PR kryzysowego... CZYTAJ WIĘCEJ