Kuriozalna wpadka Dudy podczas wizyty w USA. "Urząd Prezydenta RP to smutny kabaret"

Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu polskim mediom tuż po otwarciu 76. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Polska głowa państwa odniosła się do relacji z amerykańskim prezydentem Joe Bidenem. Podczas swojej wypowiedzi zaliczył jednak dość znaczną wpadkę.

– W tej chwili administracja pana prezydenta Donalda Trumpa ma wiele problemów, chociażby takich, jak problem Afganistanu, którymi musi się zająć. I zapewne jest tak, że są to znacznie bardziej pilne potrzeby niż współpraca w relacjach z Polską, w których nic złego się nie dzieje – ocenił Andrzej Duda myląc przy tym obu prezydentów USA.

Polski prezydent zaliczył ostatnio kilka innych wpadek. Zarówno podczas wizyty na Węgrzech jak i w Mołdawii musiał zostać pokierowany przez gospodarzy, bo nie wiedział gdzie ma iść i gdzie stanąć podczas oficjalnego powitania. Z kolei w setną rocznicę wybuchu III Powstania Śląskiego, pomylił insurekcję z rezurekcją, a następnie życzył maturzystom "przysłowiowego szczęścia".