Z nieoficjalnych ustaleń dziennikarza RMF FM wynika, że Rada Medyczna przy premierze chce przywrócenia części obostrzeń, do czego miałoby dojść nawet jeszcze w tym tygodniu. Chodzi m.in. o obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej, a także wprowadzenie regionalnego lockdownu.
Przypomnijmy, że minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiadał, że jeśli przekroczona zostanie granica tysiąca zakażeń dziennie, to rząd będzie musiał rozważyć wprowadzenie obostrzeń, aby zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa. W poprzednim tygodniu liczba zakażeń niebezpiecznie zbliżyła się do tego progu – w zeszły czwartek było to 974 zakażeń.
W związku z tym według dziennikarza RMF FM Michała Dobrołowicza powrót obostrzeń może nastąpić już w tym tygodniu. Ewentualne obostrzenia miałyby dotyczyć wprowadzenia ostrzejszych limitów dla osób, które nie zaszczepiły się przeciwko koronawirusowi. Rządzący mieliby też przywrócić obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu.
Restrykcje nie są jednak przewidywane dla całej Polski, rząd ma przychylać się do scenariusza z regionalizacją obostrzeń, w której ograniczeniami objęte byłyby tylko powiaty lub grupy powiatów. Najbardziej zagrożone są te regiony, gdzie jest najmniej zaszczepionych oraz gdzie do szpitala z powodu ciężkiego przebiegu COVID-19 trafi najwięcej osób.
Dodajmy, że obecnie najmniej zaszczepionych osób w Polsce mieszka w woj. lubelskim, małopolskim oraz podkarpackim. Są to jednocześnie regiony, w których odnotowuje się najwięcej zakażeń koronawirusem.
– Zależność pomiędzy poziomem wyszczepienia a bezpieczeństwem społecznym jest absolutnie kluczowa, a niestety wciąż nie uzyskaliśmy odporności zbiorowej – mówił w rozmowie z naTemat prof. Bolesław Samoliński, specjalista zdrowia publicznego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut