
Po pierwsze, Lewica na pewno nie będzie "opozycją totalną", która wszystko bezrefleksyjne krytykuje...
Problem polega na tym, że Prawo i Sprawiedliwość – mimo tego, że ma proeuropejskie frazesy na ustach - rękami swoich klakierów w Trybunale Konstytucyjnym wyprowadza nas z Unii...
Sądzę, że to jest dobry czas na odcięcie się od zadawnionych sporów i rozpoczęcie marszu po zwycięstwo w 2023 roku. To czas na pokazanie, że w Polsce jest dobra alternatywa, która zagwarantuje poszanowanie zasad demokracji i zabezpieczy pozycję Polski w UE...