Reklama.
Reklama.
Reklama.
Julia Oleś przejęła fanpage portalu Kamila Durczoka. Działa już pod inną nazwą
Portal internetowy Silesion, który niegdyś założył Kamil Durczok, nie ma już swojej strony na Facebooku. Fanpage działa pod inną nazwą - "Fabjulus.pl - Julia Oleś". Serwis Pudelek skontaktował się z byłą partnerką dziennikarza. Dziennikarze zapytali, dlaczego przejęła fanpage liczący ponad 30 tysięcy obserwatorów.
Reklama.
Julia Oleś była związana z Kamilem Durczokiem przez ponad trzy lata. Rozstanie było dość burzliwe. Oleś opowiedziała w książce o toksycznych kulisach romansu z Durczokiem. Jak informuje Pudelek, przed śmiercią dziennikarza doszło pomiędzy parą do pojednania.
Czytaj także: Kim jest Julia Oleś, była dziewczyna Kamila Durczoka?
Czytaj także: Kim jest Julia Oleś, była dziewczyna Kamila Durczoka?
Dziennikarkę poza życiem prywatnym łączyły z Durczokiem sprawy zawodowe. Były prezenter TVN24 zatrudnił Oleś w portalu Silesion.,pl, który poruszał sprawy związane ze Śląskiem. Oleś początkowo była wydawcą, z czasem awansowała na zastępcę redaktora naczelnego. Zajmowała się też profilami Silesionu w mediach społecznościowych.
Internauci zauważyli ostatnio zmianę nazwy portalu Silesion.pl. Strona, na której niegdyś były publikowane artykuły portalu, obecnie nazywa się Fabjulus.pl – Julia Oleś. Jak wiedzą ci, którzy śledzą profile byłej partnerki Durczoka, Fabjulus to adres jej bloga a także nick na Instagramie.
Może cię zainteresować: Dwie ostatnie miłości Kamila. "Doskonale wiedział, że jego organizm może nie wytrzymać"
Obecnie fanpage, który śledzi 30 tysięcy użytkowników jest poświęcony stricte promocji Julii Oleś. Odsyła do strony sklepu.fabjulus.pl – "oficjalnej strony Julii Oleś". Czytamy w opisie, że Oleś to autorka książek i podcastów, twórczyni fabjulus.pl, współwłaścicielka marki soxy.pl.
Soxy to marka modowa obecna w Polsce od 2015 roku. "Wcześniej znana z odważnych i kolorowych skarpet męskich, teraz - jako pierwsza - tworzy skarpety dla kobiet" – czytamy na stronie.
Ostatni artykuł Silesionu udostępniono w październiku 2018 roku. We wrześniu 2021 roku pojawiła się pierwsza fotografia Julii Oleś. Obecnie w tle jest baner promocyjny jej książki. Pod każdym z postów jest ograniczona możliwość komentowania.
"Jakiś czas temu Oleś zmieniła nazwę fanpage na FB z 'Silesion' na 'Fabjulus.pl - Julia Oleś'. Tym samym próbuje zagarnąć społeczność 35k fanów Silesionu, która była budowana przez śp. Kamila Durczoka i dziennikarzy, którzy pracowali w jego redakcji. To jest zachowanie naganne. Po prostu to przywłaszczenie" – komentuje jeden z czytelników serwisu Pudelek.
O tym, że fanpage zmienił nazwę, pisał też wcześniej jeden z dziennikarzy Silesionu. "Kochani. Ciekawe miejsce pracy Wam się mogło też pojawić w dokonaniach zawodowych na FB" – napisał i oznaczył pod wpisem byłych redakcyjnych kolegów i koleżanki.
Pudelek skontaktował się z Julią Oleś. Zapytał o przejęcie facebookowej strony portalu założonego przez Kamila Durczoka. Wyjaśniła, że prowadziła fanpage od początku jego istnienia. Gdy zakończyli współpracę, dokonali podziału, w wyniku którego strona została własnością Julii Oleś
– Po zakończeniu współpracy ponad 2 lata temu, podzieliliśmy pozostałości po wspólnej pracy (wszystkimi tymi elementami administrowałam ja). W obecności informatyka przepisałam na niego domeny Silesion.pl, coalminders.pl, a także dostępy do serwerów i licencji, a on zrzekł się fanpage’a na moją rzecz – powiedziała Julia Oleś w rozmowie z Pudelkiem.
Jak stwierdziła, obecnie domena portalu Durczoka jest zarządzana przez inną osobę. Facebookowa strona została zaś połączona z profilem Oleś. – Fanpage Silesionu przed połączeniem liczył 27 tysięcy fanów, mój własny liczył 9 tysięcy. Wszystkie te rzeczy można sprawdzić, mieliśmy też podpisaną ugodę – przekazała.
Kamil Durczok zmarł we wtorek 16 listopada nad ranem w szpitalu w Katowicach. Dziennikarza pożegnała na Instagramie między innymi Julia Oleś.
Oddała zmarłemu symboliczny hołd, wrzucając specjalną relację na Instagram. Oleś zamieściła na instagramowej relacji znany utwór Franka Sinatry zatytułowany "My Way". "Tak, jak prosiłeś" – podpisała wymownie.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Reklama.