Julia Oleś - kiedyś blogerka, dziś instagramerka, autorka dwóch książek i współzałożycielka marki ze skarpetkami. Popularność medialną zyskała w trakcie związku z Kamilem Durczokiem.
Julia Oleś samą siebie przedstawia jako dumną Ślązaczkę, feministkę i mamę Dziedzica. Wcześniej prowadziła bloga o nazwie Fabjulus, na którym opisywała w dowcipny sposób temat związków, diet i życia codziennego.
Obecnie Julia Oleś ma 30 lat. Jest intagramerką, szczęśliwą mamą, współzałożycielką marki Soxy. Wydała dwie książki i według plotek, jest partnerką Marka Migalskiego.
Julia Oleś - partnerzy
Kiedy Julia rozkręcała swoją karierę blogerską, była mężatką. Rozpoczynając romans z Kamilem Durczokiem, wciąż nią była. Jak można się domyślić, mąż - jeszcze wtedy Julii Oleś-Miłej - nie był tym faktem zachwycony. Oficjalnie Marcin Miły we wpisie na Facebooku potępił publicznie zachowanie małżonki.
Kamil Durczok opuścił TVN w atmosferze skandalu i powrócił na Śląsk. W 2016 roku założył portal Silesion.pl. To właśnie w pracy Durczok poznał o ponad 20 lat młodszą Julię Oleś, która była zastępczynią Durczoka. Związek ujawnili w 2017 roku i nie szczędzili sobie okazywania uczuć. On, po upadku wizerunkowym mógł uzyskać odrobinę człowieczeństwa, ona zaliczała pierwsze, większe debiuty na ściankach reporterskich. Para na początku nie podała powodu rozstania. Po jakimś czasie Julia wyznała dla "Na żywo", że powodem była inna kobieta, która ją stalkowała. Z obawy o zdrowie i życie syna, Julia Oleś zerwała relacje z Kamilem Durczokiem.
Inna teoria, dostarczona przez informatora dla "Faktu" mówi, że problemy portalu Silesion przełożyły się na ich prywatne relacje, co doprowadziło do odejścia Julii od Durczoka.
Po rozstaniu zKamilem Durczokiem, Julia Oleś wydała książkę “Każdego szkoda”, w której nietrudno znaleźć aluzje do jej ex-partnera.
Justyna, główna bohaterka książki, która jest w toksycznym związku, opisuje swojego partnera jako lubiącego alkohol, używki, seks, a także "czerwonego, spoconego, a przede wszystkim wściekłego".
W książce można znaleźć taki oto fragment: "To zawsze jest trochę zabawne, kiedy poznaje się kogoś, kogo wcześniej znało się wyłącznie z pierwszych stron gazet. Czy tego chcemy, czy nie, mamy wyrobiony jakiś obraz tej osoby, zestaw skojarzeń i oczekiwań, pamiętamy go w określonym kontekście i nie do końca zdajemy sobie sprawę z faktu, że to też jest żywa, normalna osoba. Przez ostatnie lata zdążyłam się na to uodpornić. W przeciwieństwie do Mariolki nie dostawałam nienaturalnego słowotoku ani, wzorem Janusza, nie przyglądałam się delikwentowi badawczo, zapominając, że to nie jest ekran telewizora, tylko trójwymiarowy, prawdziwy człowiek. A jednak nadal zdarzały się sytuacje, które potrafiły mnie zaskoczyć. Bo oto stał przede mną pan minister Janowski, naciaprany jak wójt na dożynkach w Kopydłowie, bezskutecznie usiłujący złapać ostrość widzenia i ciągle mówiący do mnie "Justyna""
W rozmowie z Faktem Julia Oleś nie potwierdziła, że może chodzić o Durczoka.
Druga książki Julii Oleś zatytuowana "7 lat przypału" jest podsumowaniem jej 7 lat działalności internetowej. Książka zawiera felietony i wpisy z bloga.
Julia Oleś jest partnerką Marka Migalskiego?
Zaraz po rozstaniu z Durczokiem, internet obiegły plotki, że spotyka się z byłym politykiem PiS, Markiem Migalskim. Dowodem w tej sprawie miały być zdjęcia z tych samych miejsc na Santorini. Choć sami oficjalnie na zdjęciach nie pozują, to czujne oczy internautów dopatrzyły się w ich Instagramach takich samych miejsc pobytu.
Kamil Durczok również nawiązał, jak można się domyślać, do nowego partnera Julii Oleś, publikując na swoim Facebooku wpis, w którym pisze “Oswajam się z myślą, że 10 milionów moich rodaków to głupi ludzie. Strasznie bolesna prawda. Sąsiad, kumpel z podstawki, moja była dziewczyna. Każde z nich zachorowało na PiS.”
Julia Oleś - Instagram
Instagram Julii Oleś obserwuje obecnie prawie 60 000 osób. Zamieszcza na nim zdjęcia z życia codziennego, wycieczki i współprace. Na jej instagramie nie brakuje też ważnych kwestii społecznych, politycznych, czy kulturowych. Instagramerka chroni prywatność swoich bliskich, dlatego jej syn zawsze ma zasłoniętą twarz, lub zdjęcie jest ujęte tak, aby chronić jego wizerunek. Byłą dziewczynę Kamila Durczoka znajdziecie pod nazwą @fabjulus.
Sporo telefonów, wiadomości i pytań dostałem w ostatnich dniach….Krótko i na temat: To co jest najbardziej żenujące, to udział mojego syna w tej operze mydlanej, a także mojego nazwiska, poza tymi dwoma aspektami, nie pozostaje nic innego jak kibicować i gratulować!
Julia Oleś
Była jego fanką od dawna. Namierzała jego partnerki i je prześladowała. W moim przypadku nie było to już złośliwe komentowanie zdjęć w internecie. Ta kobieta zamieniła moje życie w piekło. Byłam w nich mieszana z błotem, otrzymywałam nieustanne groźby i obelgi. Znalazła nasz dom, zaczęła przed nim przesiadywać, robić zdjęcia. Czułam się zagrożona.
Julia Oleś
Wszystko, co chcieliśmy sobie powiedzieć na pożegnanie, zdążyliśmy powiedzieć w cztery oczy. Nic więcej nie powiem, bo sama muszę poukładać to sobie w głowie.
Julia Oleś
Inspiracją były dla mnie moje przyjaciółki i historie, które wspólnie przeżyłyśmy na przestrzeni ostatnich lat.