
Reklama.
Warkoczyki afrykańskie i warkocyzki syntetyczne
Afrykańskie warkoczyki coraz częściej można spotkać również na polskich ulicach. Decydują się na nie głównie młode kobiety, które ubierają się np. w stylu hip-hopowym, hipisowskim czy etno, a także panie, które chcą zaoszczędzić czas na układaniu i pielęgnacji włosów. Afrykańskie warkoczyki są bowiem gotową fryzurą od razu po wstaniu z łóżka.To również świetna alternatywa dla dredów, które podobają się wielu, ale niektórym wydają się zbyt "ostateczne". Warkoczyki afrykańskie pozwolą nam też wyrazić naszą osobowość i wyróżnić się z tłumu. Nie tylko wyglądają oryginalnie i stylowo, ale można je układać w różne fryzury, np. koki, korony, kucyki, upięcia, a nawet większe warkocze.
Problemem jest jednak zrobienie afrykańskich warkoczyków na włosach białych osób. Czarnoskóre kobiety i czarnoskórzy mężczyźni mają bowiem znacznie gęściejsze i mocniejsze włosy. Plecenie warkoczyków nie jest dla nich jedynie modą, ale sposobem na ujarzmienie włosów i odpoczynkiem od ciągłej ich pielęgnacji i stylizacji.
Włosy białych kobiet są delikatniejsze i rzadsze, dlatego warkoczyki afrykańskie trudno na nich zrobić i utrzymać. Rozwiązaniem są warkoczyki syntetyczne.
Komu pasują warkoczyki syntetyczne syntetyczne?
Doczepione, sztuczne warkoczyki pozwolą uniknąć podczas plecenia warkoczyków afrykańskich na cieńszych włosach efektu "łysej głowy" i zagęszczą fryzurę, która będzie wyglądać znacznie lepiej. Oprócz tego umożliwiają zaplecenie warkoczyków osobom z krótkimi włosami, co daje efekt znacznie dłuższych włosów niż naturalne.Co więcej, syntetyczne warkoczyki są dostępne w różnych kolorach, co urozmaici fryzurę. Popularne są na przykład takie kolorowe warkoczyki syntetyczne, jak różowe, fioletowe czy czerwone. Niektóre kobiety decydują się nawet na efekt tęczy.
Jak zaplatać warkoczyki syntetyczne?
Plecenie warkoczyków syntetycznych polega na łączeniu sztucznych włosów z włosami naturalnymi. Robi to się ręcznie lub za pomocą specjalnych, profesjonalnych maszynek do warkoczyków. Takie warkoczyki plecie się aż po sam czubek głowy, a najważniejsza jest precyzja i staranność: warkoczyki syntetyczne powinny być bardzo ciasno, równo i gładko zaplecione.Usługę plecenia warkoczyków afrykańskich z doczepianymi warkoczykami syntetycznymi oferuje wiele salonów fryzjerskich i studiów urody, a także fryzjerzy, którzy przyjeżdżają do domu klientek. Profesjonalne plecenie warkoczyków jest jednak kosztowne. Ile kosztują warkoczyki syntetyczne? Cena zrobienie takiej fryzury waha się (w zależności od długości i gęstości naturalnych włosów oraz od wybranego salonu) od 400 do 600 złotych. Jest to również dość czasochłonne – plecenie warkoczyków trwa aż kilka godzin.
Warkoczyki syntetyczne można również zapleść w domu, gdyż doczepy (różnej długości, grubości i w różnych kolorach) można kupić w salonach, sklepach i hurtowniach fryzjerskich lub w sklepach z produktami do włosów w internecie. Za paczkę zapłacimy kilkanaście złotych, pamiętajmy jedynie, że aby pokryć całą głowę, potrzebujemy kilka paczek.
Wykonanie tej fryzury w domu jest jednak dość trudne, szczególnie dla początkujących. Konieczna jest pomoc drugiej osoby, istnieje także ryzyko, że takie warkoczyki będą nierówno i niestarannie zaplecione. Warto się oddać się (przynajmniej za pierwszym razem) w ręce specjalisty.
Jak myć warkoczyki syntetyczne?
Warkoczyki syntetyczne wymagają ostrożności podczas mycia. Najpierw dokładnie zmoczmy całe włosy, m.in. pochylając głowę w dół. Następnie nałóżmy na warkoczyki szampon. Pamiętajmy, aby stosować jedynie delikatne szampony i zawsze rozcieńczajmy produkt wodą.Szampon nałóżmy na całą długość włosów, delikatnie wmasujmy go również w skórę głowy, w tym w odsłonięte miejsca. Następnie bardzo dokładnie spłuczmy szampon z całej długości warkoczyków. Po umyciu bardzo delikatnie owińmy głowę miękkim ręcznikiem. Nie pocierajmy, gdyż może to uszkodzić warkoczyki i podrażnić skórę głowy.
O czym należy jeszcze pamiętać?
Zrezygnuj z tłustych i gęstych szamponów, bo trudno ci będzie je spłukać.
Staraj się zawsze suszyć włosy suszarką; susz je letnim strumieniem i unikaj gorącego powietrza.
W słoneczne dni nakładaj na odsłonięte miejsce na głowie krem z filtrem UV lub noś nakrycia głowy.
Związuj włosy przed snem, aby warkoczyki się nie poplątały. Możesz również owinąć je miękką chustką.
Czytaj także:Czy warkoczyki syntetyczne niszczą włosy?
Warkoczyki syntetyczne mocno obciążają naturalne włosy – szczególnie jeśli są one cieńsze i słabsze. Jak poznać, że nasze włosy są zbyt mocno obciążone? Po długości odrostu. Warkoczyki syntetyczne nosi się przeważnie około 3 miesiące (zależy to jednak od tempa, w jakim rosną nasze włosy). Jeśli przed upływem tego czasu nasze odrosty są już bardzo długie, jest to znak, że nasze włosy są "zmęczone" i czas rozpleść warkoczyki.Warkoczyki rozplączemy w salonach fryzjerskich lub samemu w domu z pomocą ostrego grzebienia – jest to jednak czasochłonne. Pamiętajmy również, że przed upływem 3 miesięcy możemy także zdecydować się u fryzjera na płatną korektę. Dzięki temu możemy cieszyć się warkoczykami przez kolejne 3 miesiące.
Po rozpleceniu warkoczyków możemy wrócić do naszej "starej" fryzury lub skrócić włosy. Skrócenie włosów czasami jest niestety koniecznie, gdy nasze włosy były zbyt obciążone warkoczykami. Warto poradzić się wtedy profesjonalisty, który doradzi najlepsze rozwiązania.
Warto również pamiętać, że często po zapleceniu warkoczyków syntetycznych mogą nas na początku "ciągnąć" włosy. Jest to niekomfortowe uczucie, ale po jakimś czasie ustępuje. Może również pojawić się podrażnienie lub wysypka na skórze głowy. To również jest jedynie tymczasowe. Jeśli utrzymuje się długo, warto jednak zwrócić się do lekarza i fryzjera.