Kim jest matka Andrzeja Dudy Janina Milewska-Duda?

Habilitowała się w 1990 roku na Politechnice Wrocławskiej na podstawie oceny dorobku naukowego i rozprawy pod tytułem "Model matematyczny stanów równowagowych procesu sorpcji substancji małocząsteczkowych w węglu kamiennym".

Tytuł naukowy profesora nauk chemicznych został jej nadany w 2001. Pracowała jako profesor w Katedrze Technologii Paliw Wydziału Energetyki i Paliw Akademii Górniczo-Hutniczej. W latach 1999–2005 przez dwie kadencje piastowała stanowisko dziekan tego wydziału.

W 1973 ukończył on elektrotechnikę na Akademii Górniczo-Hutniczej. Po studiach został zatrudniony jako inżynier automatyk w krakowskim Instytucie Nafty i Gazu. Doktoryzował się w 1977 na macierzystej uczelni. W okresie 1977–2004 pracował w Katedrze Automatyki na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Elektroniki AGH. Habilitował się w 1992 również na AGH.

https://plejada.pl/newsy/dzien-matki-2021-kim-jest-mama-andrzeja-dudy-prezydent-ma-w-niej-wsparcie/5hzrv8d

Syn przez swój urząd sprawił, że oczy Polski zwróciły się na ich rodzinę. To przez niego poznaliśmy historię rodziny Dudów. W wywiadach nie krył, że jego mama, Janina Milewska-Duda wraz z jego ojcem wpoili mu tradycję oraz to, jak ważna jest w ich życiu wiara i religia.

"Kiedyś zrobił ciekawy i zabawny eksperyment. Jako siedmiolatek położył na grzejniku plastikową bierkę i długopis. Zanotował na kartce: 'Bierka pod dużym napływaniem ciepła topi się i przylepia do grzejnika. Długopis puszcza w cieple atrament'. Myśleliśmy, że wyrośnie na badacza eksperymentatora. Ale później nauki ścisłe już go nie interesowały – opisywała Janina Milewska-Duda w książce "Rodzice prezydenta".

Ostatecznie postawił na prawo, a później na politykę i Prawo i Sprawiedliwość.

W książce "Rodzice prezydenta" z 2015 roku Janina Milewska-Duda ujawniła, że podobnie jak mąż, zanim zaczęła karierę naukową, to pasjonowała się sportem. W szkole podstawowej trenowała czwórbój, a jej szkoła wygrała nawet zawody w tej dyscyplinie.

– Po zawodach przyjechała do nas telewizja i zapytali mnie, dlaczego ćwiczę. A ja, nie zastanawiając się wiele, odpowiedziałam: "Bo lubię naszego trenera". Zawsze odpowiadałam szczerze – mówiła Milenie Kindziuk.

Mama Andrzeja Dudy nie została sportowczynią, ale naukowczynią, a jej uczelnia stała się miejscem, w którym poznała swojego męża Jana Tadeusza Dudę, którego poślubiła w 1970 roku. Dwa lata później para doczekała się narodzin syna, a w 1980 r. zostali rodzicami Anny. Z kolei w latach 90. adoptowali dziewczynkę – Dominikę.

Janina Milewska-Duda była bardzo wspierającą matką. Na każdym kroku mogły zawsze na nią liczyć. Dlatego też tak bardzo zaangażowała się w kampanię wyborczą swojego syna. Nie zawsze było to zrozumiałe dla jej otoczenia naukowego.

W 2015 r. media donosiły, że mama Andrzeja Dudy została skrytykowana przez władze Akademii Górniczo-Hutniczej za zbieranie podpisów od studentów pod poparciem kandydatury syna w wyborach prezydenckich.

Do sprawy na Twitterze odniósł się wtedy sam Andrzej Duda, który zapewniał, że nie prosił mamy o zbieranie podpisów poparcia. Ona sama wyszła z tą inicjatywą jako jego matka.

"Nie pomyślałbym nawet, by Rodziców do czegokolwiek namawiać... Mama to Mama. A podpis to nie głos" – podkreślił w mediach społecznościowych.

"W tym samym czasie siostra Andrzeja była w ciąży i z powodu przepracowania niespodziewanie trafiła do szpitala. Bardzo się o nią martwił i dlatego sytuacja na sali sejmowej zmusiła go do takiej reakcji" – czytamy w gazetce wyborczej Dudy z 2015 roku.

W książce "Rodzice prezydenta" z 2015 roku jest jeszcze więcej fragmentów, w których opisuje zachowania syna. Dużo mówi na temat jego młodości. Janina Milewska-Duda wyjawiła, że jej syn od dziecka "lubił żartować". Dodała też, że szybko stał się dość samodzielny.

"Andrzejek szybko został harcerzem, a harcerz nie da się tak opiekować sobą mamusi" – stwierdziła mama Andrzeja Dudy. Wyjawiła także, że on sam "wybrał" sobie imię ponieważ urodził się 16 maja w dzień św. Andrzeja Boboli.

Jak już zostało to wspomniane, Janina Milewska Duda i jej mąż bardzo pilnowali, żeby każde z dzieci otrzymało katolickie i patriotyczne wartości. Pilnowali, żeby wszystkie dzieci modliły się i uczęszczały do kościoła.

"To była dla nas podstawa. Dziecko ma czerpać siłę z wiary. Wtedy przetrwa wszystkie życiowe burze i zachowa pogodę ducha" – mówiła w książce z 2015 roku.

Co ciekawe, do dziś, jak podaje Plejada.pl Dudowie pielęgnują tradycyjne wartości w rodzinie, i tak np. w czasie Wigilii Bożego Narodzenia wszyscy zasiadają wspólnie przy świątecznym stole, a jedną ze świątecznych potraw jedzą z jednej miski - wszystko na znak jedności i wspólnoty.

Mandat radnego utrzymał w wyborach w 2018 roku. W wyborach parlamentarnych w 2019 kandydował do Senatu z okręgu nr 32. Uzyskał 79 608 głosów i przegrał z Jerzym Fedorowiczem 40 do 60 proc.