Agata Duda po tygodniach milczenia zabrała głos podczas świątecznego spotkania ze służbami stacjonującymi na granicy polsko-białoruskiej. Wraz z Andrzejem Dudą złożyła żołnierzom i funkcjonariuszom życzenia z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. – Jestem Państwu ogromnie, ogromnie wdzięczna – mówiła pierwsza dama.
Straż graniczna spodziewa się kolejnych prowokacji ze strony Łukaszenki – tym razem w okresie świątecznym. Część żołnierzy i funkcjonariuszy nie będzie mogła spędzić ostatnich dni grudnia z bliskimi
Para prezydencka postanowiła spotkać się z pracownikami służb mundurowych, by złożyć im życzenia z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia
– Proszę też wierzyć, że mają państwo wsparcie wśród większej części naszego społeczeństwa – mówiła Agata Duda
Agata Duda dziękuje żołnierzom i funkcjonariuszom za ochronę granicy
Agata Duda podziękowała służbom za zapewnianie Polakom poczucia bezpieczeństwa. – Myślę, że jestem wyrazicielką zdania wielu Polek i Polaków, którzy z szacunkiem podchodzą do państwa służby i do państwa pracy i są pełni uznania dla państwa – deklarowała.
Pierwsza dama zapewniła, że odbywa spotkania także z rodzinami żołnierzy i funkcjonariuszy. – Oni bardzo się o państwa martwią, ale też ogromnie państwa wspierają i też rozumieją – dodawała.
Duda, poza życzeniami zdrowia, wyraziła nadzieję, że osoby stacjonujące na granicy będą mogły poczuć bliskość, wsparcie i ciepło ze strony najbliższych. – To jest właśnie taki zawsze w życiu każdego człowieka trudny moment, kiedy nie będzie można usiąść przy wigilijnym stole razem z najbliższymi – wskazywała.
Milczenie Agaty Dudy. "Uchylę rąbka tajemnicy"
Agata Duda nie zabiera głosu w debacie publicznej. Wyjątek zrobiła w sprawie zaostrzenia prawa antyaborcyjnego, gdy wraz z Kingą Dudą, opowiedziały się za dopuszczeniem aborcji w przypadku nieodwracalnych wad płodu.
Milczenie pierwszej damy od lat budziło konsternację wśród Polek i Polaków. Dopiero podczas ostatnich wyborów prezydenckich Duda wyjaśniła, że jej milczenie jest protestem wobec dezinformacji i manipulacji, jaką mają stosować media.
– To jest ten moment, w którym powiem, dlaczego przez pięć lat się nie wypowiadałam. Uchylę rąbka tajemnicy – zaczęła po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich.
– Mówiliście, że się nie wypowiadam. Zapomnieliście dodać, że nie wypowiadam się dla mediów – mówiła – Drodzy dziennikarze, (...) pozbawiacie mnie mojego własnego wyboru. Jeżeli nie chciałam udzielać wywiadów, to był to mój własny wybór – dodawała.