Książę Andrzej
Książę Andrzej nie będzie już Jego Królewską Wysokością. Stracił również stopnie wojskowe. Fot. Ben Cawthra/Sipa USA/East News
Reklama.

Książę Andrzej oskarżony o napaść seksualną

Przypomnijmy, że Virginia Giuffre oskarżyła księcia Andrzeja o napaść na tle seksualnym i zniszczenie jej zdrowia psychicznego. Zaznaczyła, że mężczyzna zmuszał ją trzy razy do seksu podczas ich wspólnych spotkań. Giuffre miała wówczas 17 lat.
Czytaj także:
Kobieta jest jedną z oskarżycielek w procesie Jeffreya Epsteina, przyjaciela następcy tronu księcia Karola. Epstein to główny "bohater" głośnego skandalu pedofilskiego.

Miliarderowi i inwestorowi giełdowemu za wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewczyn i nakłanianie ich do prostytucji groziło do 45 lat więzienia. Mężczyzna powiesił się w swojej celi. Giuffre twierdzi, że Epstein zmuszał ją do seksu z księciem Andrzejem.
Pozew, który wpłynął do sądu głosi, że ofiara była "regularnie napastowana przez Epsteina i użyczana przez niego innym wpływowym mężczyznom w celach seksualnych". Jednym z nich miał być właśnie syn królowej Elżbiety II.
W 2019 roku książę Yorku wycofał się z pełnienia obowiązków członka rodziny królewskiej. Było to niedługo po fatalnie przyjętym przez opinię publiczną wywiadzie dla BBC, w którym członek rodziny królewskiej zaprzeczał, by kiedykolwiek poznał Virginię Giuffre, oraz bronił swojej znajomości z Jeffreyem Epsteinem.
W środę 12 stycznia nowojorski sąd odrzucił wniosek jego prawników, by oddalić pozew złożony przez Giuffre ze względu na ugodę, którą w 2009 r. zawarła z Epsteinem, co było ostatnią szansą na uniknięcie procesu cywilnego.

Książę Andrzej traci tytuł królewski i stopnie wojskowe

Tymczasem brytyjska rodzina królewska opublikowała oświadczenie, w którym informuje, że książę Andrzej stracił stopnie wojskowe i nie wróci do patronowania żadnym organizacjom. Nie będzie także nazywany już "Jego Królewską Wysokością".
"Książę Yorku nie będzie podejmował żadnych obowiązków publicznych i broni tej sprawy (o napaść seksualną - red.) jako obywatel prywatny" – podano w komunikacie pałacu Buckingham.
Dodajmy, że publikacja ta ukazał się na kilka godzin po przesłanym przez weteranów wojskowych listem do królowej Elżbiety, w którym zwrócili się oni do brytyjskiej monarchini z prośbą, by pozbawiła księcia Andrzeja tytułów.
"Gdyby to był jakikolwiek inny starszy oficer wojskowy, byłoby nie do pomyślenia, że miałby pozostać na tym stanowisku" – czytamy w piśmie 150 wojskowych, cytowanym przez "The Guardian".