
Reklama.
Spytaliśmy Polaków o nowe podatki
Nasz reporter, Tomasz Golonko, wybrał się na warszawskie ulice, by zapytać mieszkańców stolicy o nowe podatki, czyli tzw. Nowy Ład. Dziennikarz dowiedział się, kto z jego rozmówców na nich zyska, a kto straci. – Mnie to nawet nie dotyczy, bardziej rodziców. Ale wiem, że rodzice trochę stracą – odpowiada młody przechodzień.– To jest dno i nie chcę się na ten temat wypowiadać. Jest to oszustwem i opiera się na naiwności, przekonaniu religijnym oraz ciemnocie polskiego narodu – stwierdza kolejny rozmówca naTemat. – Niedługo będzie chleb za 12 złotych. Tak, jak powiedział pan M., że będziemy zap***** za miskę ryżu – dodaje pewna kobieta.
– Nie pasuje mi, bo płacę zdecydowanie większe podatki tutaj. Mieszkam tutaj w Polsce, płacę podatki i dla mnie to jest krok do tyłu – ocenia obcokrajowiec mieszkający w naszym kraju.
– Cieszę się, bo dostanę co nieco. Jestem bardzo zadowolona – wyjaśnia jedna z mieszkanek Warszawy. Na pytanie, co dostanie, odpowiada: – Dodatki do emerytury. To znaczy emeryturę bez podatku do 13. tys. i z tego cieszę się najbardziej.
Czytaj także: