
Tusk ruszył w Polskę
Przewodniczący PO właśnie rozpoczął tournée po Polsce, co wywołało entuzjastyczne przyjęcie przez część Polaków.Jak przełamać narrację wyborców PiS
– Jeżeli pan Donald Tusk lub jego ludzie, napisze do mnie, że chce przyjechać do Ustrzyk Dolnych i rozmawiać z ludźmi, to ja panu premierowi Tuskowi zorganizuję tyle spotkań, że będzie mógł rozmawiać z różnymi środowiskami. 7 na 10 osób na terenie powiatu bieszczadzkiego głosowało w ostatnich wyborach na PiS. Jeżeli zrobimy otwarte, publiczne spotkanie, to prawdopodobieństwo, że będą tam wyborcy PiS, jest ogromne – mówi w rozmowie z naTemat Bartosz Romowicz.Politolog ocenia: Nie próbować
Wiadomo, że Podkarpacie i kilka innych regionów są trudne dla opozycji. Czy politycy PO powinni mierzyć się z takimi wyborcami PiS? Wchodzić z nimi w konfrontację? Rafał Chwedoruk, politolog, prof. UW, śmieje się, gdy go o to pytam i mówi "nie".Może nadać blasku autentyczności. Czyli: "idę, nie boję się, rozmawiam także z tymi, którzy są absolutnie przeciwko". A politycy PO mieli z tym dużo problemów w ostatnich kampaniach. Aparat partii nie radził sobie z sytuacjami konfrontacji z wyborcami drugiej strony.
"Tusk rozgrywa swój mecz"
Obecny objazd po kraju w wykonaniu Donalda Tuska zdaje się mieć jeszcze inny charakter. Kilka dni temu szef PO zapowiedział, że będzie spotykał się z przedsiębiorcami i rozmawiał o kłopotach związanych z inflacją, drożyzną.Donald Tusk będzie teraz musiał wywalczyć sobie pozycję kogoś, kto nie jest tylko liderem PO, a politykiem, który stworzy wspólną listę opozycyjną, a jeśli nie, to co najmniej kimś, kto będzie głównym koordynatorem działań opozycji. Będzie próbował wykorzystać fakt, że jest najbardziej rozpoznawalny, czego by nie zrobił i tak wszyscy będą rozmawiali o nim. Żaden inny lider opozycji nie ma takiej rozpoznawalności.