Reklama.
Reklama.
Reklama.
Wiemy, gdzie zostanie pochowana Barbara Krafftówna. Spocznie obok pierwszego męża i syna
Wiadomo już, gdzie zostanie pochowana Barbara Krafftówna. "Super Express" dotarł do informacji, zgodnie z którymi aktorka znana z roli Honoraty w serialu "Czterej pancerni i pies", spocznie obok swojego pierwszego męża i syna Piotra.
Reklama.
Barbara Krafftówna nie żyje
Jak informowaliśmy w naTemat, Barbara Krafftówna zmarła w wieku 93 lat w nocy z 22 na 23 stycznia 2022 roku. O śmierci artystki poinformował Związek Artystów Scen Polskich."W listopadzie mieliśmy celebrować jubileusz siedemdziesięciolecia pracy artystycznej aktorki. Los zdarzył inaczej. Żegnaj droga pani Barbaro! Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci" – pożegnano aktorkę na profili ZASP w mediach społecznościowych.
Pogrzeb Barbary Krafftówny
"Super Express" dowiedział się, gdzie spocznie Krafftówna. Aktorka zostanie pochowana na na Starych Powązkach w Warszawie obok swojego pierwszego męża Michała Gazdy oraz syna Piotra. Ten pierwszy zginął w wypadku samochodowym w 1969 roku, a drugi zmarł w 2009 roku.Barbara Krafftówna największą popularność zdobyła dzięki roli Honoraty w serialu "Czterej pancerni i pies". Występowała również razem z Kabaretem Egida i Kabaretem Starszych Panów. Z tym drugim wykonała takie przeboje, jak "Przeklnę Cię", "Zakochałam się w czwartek przypadkiem" czy "W czasie deszczu dzieci się nudzą".
Krafftówna występowała również na deskach takich teatrów, jak im. Stefana Jaracza w Łodzi (1949-50), Dramatycznym we Wrocławiu (1950-53, 1957-64, 1981-82) i warszawskich – Nowej Warszawy (1953-56), Komedia (1956-57), Narodowym (1964-69), Syrena (1969) i Współczesnym (1981-82).
Aktorkę do swoich filmów często angażował Wojciech Jerzy Has. Krafftówna zagrała w "Złocie" (1961), "Rękopisie znalezionym w Saragossie" (1964) czy "Szyfrach" (1966). Za rolę Felicji w filmie "Jak być kochaną" (1963) tego samego reżysera Krafftówna nagrodę na festiwalu w San Francisco.
Do innych pamiętnych ról artystki należy występ w "Popiele i diamencie" (1958) Andrzeja Wajdy, "Nikt nie woła" (1960) i "Upale" (1964) Kazimierza Kutza oraz "Filipie z Konopi" (Józefa Gębskiego).
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Reklama.