Naukowcy potwierdzili odkrycie nowego koronawirusa. Może być groźny dla człowieka
redakcja naTemat
28 stycznia 2022, 20:57·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 28 stycznia 2022, 20:57
Naukowcy z Uniwersytetu w Wuhanie i Chińskiej Akademii Nauk potwierdzili odkrycie nowego koronawirusa o nazwie NeoCoV. Na razie szerzy się on między nietoperzami, ale w przypadku kolejnych mutacji, może się przenieść na ludzi.
Reklama.
Naukowcy z Chin odkryli nowego koronawirusa o nazwie NeoCoV
Nowy koronawirus przenosi się między nietoperzami, ale w przypadku kolejnych mutacji może być groźny dla człowieka
NeoCov ma być spokrewniony z wirusem MERS
O niepokojącym odkryciu informuje stacja NDTV. Według badań przeprowadzonych przez chińskich naukowców, koronawirus NeoCov, który rozprzestrzenia się wśród nietoperzy w Afryce Południowej, może stanowić zagrożenie dla ludzi w przyszłości, jeśli ulegnie dalszej mutacji.
Koronawirus NeoCoV
Potwierdzono, że NeoCoV, jest blisko spokrewniony z wirusem MERS, który powoduje ostrą chorobę zakaźną o wysokiej śmiertelności. Naukowcy wyjaśnili, że NeoCoV mógłby infekować ludzi tak samo, jak SARS-CoV-2, czyli poprzez receptory komórkowe ACE2.
Ponadto infekcja spowodowana NeoCoV nie może być zneutralizowana przez przeciwciała dające ochronę przed koronawirusami SARS-CoV-2 i MERS-CoV.
Na doniesienia o odkryciu chińskich naukowców zareagowała już Światowa Organizacja Zdrowia. – To, czy wirus będzie stanowił zagrożenie dla ludzi, wymaga dalszych badań – przekazała WHO rosyjskiej agencji TASS.
Jak dodano, zwierzęta, zwłaszcza dzikie, są źródłem ponad 75 proc. wszystkich pojawiających się chorób zakaźnych u ludzi, z których wiele wywoływanych jest przez nowe wirusy. "Koronawirusy często występują u zwierząt, w tym u nietoperzy, które zostały zidentyfikowane jako naturalny rezerwuar wielu z tych wirusów" – przekonuje WHO.
Dodajmy, że do dziś spekuluje się ws. źródeł koronawirusa SARS-CoV-2. Oprócz teorii spiskowych z "ucieczką" wirusa z laboratorium, nie brakuje właśnie wersji związanej z nietoperzami, a także targowiskami w Wuhan. To tam SARS-CoV-2 miał pojawić się po raz pierwszy, chociaż nie zostało to w żaden sposób potwierdzone.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut