Przestrzeń powietrzna dla rosyjskich linii lotniczych zostanie zamknięta. Zapowiedź Morawieckiego
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że zostanie zamknięta przestrzeń powietrzna dla rosyjskich linii lotniczych.
Reklama.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że zostanie zamknięta przestrzeń powietrzna dla rosyjskich linii lotniczych.
"Poleciłem przygotowanie uchwały Rady Ministrów, która doprowadzi do zamknięcia przestrzeni powietrznej dla rosyjskich linii lotniczych" - poinformował na Twitterze Mateusz Morawiecki.
To pokłosie agresji Rosji na Ukrainę. Decyzja premiera oznacza, że obowiązywać będzie m.in. zakaz startów i lądowań z polskich lotnisk dla samolotów rosyjskich. Wcześniej na podobny krok zdecydowała się Wielka Brytania w ramach sankcji nałożonych na Rosję
O tym, jak to jest ważne, by natychmiast "zamknąć przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów nad Polską i państwami UE oraz maksymalnie skrócić procedury pobytu w Polsce uchodźcom z Ukrainy" – pisał też na Twitterze szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Stosowne przepisy są niezwłocznie procedowane. Zakaz będzie obowiązywał od północy" – dodał na Twitterze Rzecznik Rządu Piotr Müller.
Nad ranem polskiego czasu 24 lutego, Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia - jak to określił - specjalnej operacji wojskowej w Donbasie. Jego działania to de facto wypowiedzenie wojny Ukrainie i atak na szeroką skalę. Z tego powodu wielu mieszkańców Kijowa zdecydowało się opuścić ukraińską stolicę.
W stolicy Ukrainy co chwilę da się usłyszeć syreny alarmowe. Wcześniej reporter BBC z Kijowa relacjonował, że na ulicach jest jeszcze cicho i spokojnie. Sytuacja zmieniła się, kiedy pojawiły się kolejne doniesienia o rosyjskich atakach.