Kanye West zemścił się na chłopaku byłej żony. Zakopał go żywcem w teledysku "Eazy"
redakcja naTemat
04 marca 2022, 09:52·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 04 marca 2022, 09:52
Kanye West nie może pogodzić się z tym, że jego była żona Kim Kardashian ma nowego partnera, którym jest aktor i komik Pete Davidson. W swoim najnowszym teledysku do piosenki "Eazy" dał swojemu niezadowoleniu makabryczny wyraz.
Reklama.
Reklama.
Kanye West nie może pogodzić się z rozstaniem ze swoją byłą żoną Kim Kardashian. Wciąż zapewnia ją o miłości i krytykuje jej nowego partnera.
Kardashianka obecnie spotyka się z aktorem i komikiem Pete'm Davidsonem, znanym z filmu "Król Staten Island" oraz "Saturday Nigh Live".
Raper ponownie zaatakował nowego chłopaka Kim w teledysku do piosenki "Eazy". West i Davidson przedstawieni są w nim jako plastelinowe ludziki, a ten pierwszy grzebie żywcem drugiego i sadzi na jego głowie kwiaty dla byłej żony.
Kanye West po rozwodzie
Chociaż Kanye West znalazł sobie sobowtórkę byłej żony, nadal nie może pogodzić się z tym, że nie jest już z Kim Kardashian. Raper na swoim profilu na Instagramie dodał nawet wpis, w którym napisał, że modli się do Boga, by zwrócił mu jego rodzinę. Post został już usunięty.
Kim Kardashian ma się natomiast dobrze. W październiku ubiegłego roku wystąpiła w programie "Saturday Night Live", gdzie pokazała dystans do siebie i zadrwiła z będącego wówczas w procesie rozwodu.
– Też jestem zaskoczona, że siebie tu widzę. Od bardzo dawna nie miałam premiery filmowej. To znaczy, właściwie wyszedł tylko jeden film ze mną i nikt mi nie powiedział, że ma premierę. Mamie musiało to wylecieć z głowy – powiedziała, robiąc tym dość jasne nawiązanie do wycieku seks taśmy ze swoim udziałem, którą nagrywała jej mama Kris Jenner.
Kim od jakiegoś czasu spotyka się też z aktorem i komikiem Pete'm Davidsonem, co bardzo nie podoba się raperowi. Kanye w lutym dodał niepokojącą serię wpisów, m.in. taki, na który Davidson i on przedstawieni są jako Venom i czerwony symbiont z uniwersum Marvela. "Noc walki. West vs. Davidson" – podpisał zdjęcie Kanye.
Teledysk do utworu "Eazy"
Kanye West w swojej nienawiści poszedł jednak o krok dalej i uczynił Davidsona bohaterem wideoklipu do piosenki "Eazy". Widzimy w nim, jak plastelinowy ludzik uosabiający Westa zarzuca worek na głowę postaci łudząco podobnej do aktora.
W dalszej części teledysku Kanye wiezie go na quadzie i wywozi na pustkowie, gdzie... zakopuje go żywcem. Na głowie Davidsona West sadzi czerwone róże, które gdy rozkwitają, zbiera i ładuje do bagażnika dużego auta.
Kwiaty bez wątpienia mają być nawiązaniem do prezentu, jaki raper wysłał do byłej żony z okazji Walentynek. Wideoklip kończy się napisem "wszyscy żyli długo i szczęśliwie", a kolejna plansza pokazuje hasło "poza Sketem, sami wiecie kim", w którym rzecz jasna przekręcono imię "Pete".
Dopiero na koniec pojawia się informacja, że cały teledysk to "żart", a "ofierze" nic się nie stało.