Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podaje, że Rosja może zaangażować żołnierzy z Naddniestrza
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podaje, że Rosja może zaangażować żołnierzy z Naddniestrza Fot. Associated Press / East News
Reklama.
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
  • Trwa 14 dzień inwazji Rosji na Ukrainę
  • Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy wskazał, że Rosja może zaangażować żołnierzy z separatystycznego Naddniestrza
  • W komunikacie operacyjnym napisano, że może być to 800 żołnierzy
  • Rosja może zaangażować żołnierzy z Naddniestrza

    W komunikacie operacyjnym wydanym przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w środę rano poinformowano, że siły obrony Kijowa nie tylko odpierają ofensywę Rosjan, ale również zadają obrażenia oraz utrzymują kontrolę nad granicami miasta.

    Żołnierze ukraińscy na południu osłaniają granicę państwa i wybrzeże. Skutecznie również bronią lotnisk oraz infrastruktury krytycznej. Na pozostałych obszarach wojska prowadzą operacje stabilizacyjną oraz wykonują zadania obrony terytorialnej. Ataki rakietowe i bombowe, które przeprowadzają Rosjanie odpierane są przez siły powietrzne Ukrainy.
    "Okupanci nie wykluczają wciągnięcia w wojnę z Ukrainą nawet 800 żołnierzy z nieuznawanej naddniestrzańsko-mołdawskiej republiki, jednak stan moralny i psychologiczny tego personelu pozostaje niski" – zauważa Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
    W Berdiańsku Rosjanie rozpowszechniają materiały propagandowe, które mają dyskredytować przywództwo wojskowe i polityczne Ukrainy. W okupowanym obwodzie czernichowskim wojska rosyjskie łamiąc międzynarodowe prawo ukrywają broń wśród budynków mieszkalnych oraz rozbrajają wieże telekomunikacyjne.
    W okolicy Chersonia żołnierze rosyjscy przebrani za cywilów wysunęli się w kierunku miasta Mikołajów. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podaje, że w szeregach wroga rozszerza się panika ze względu na ogromne straty sił zbrojnych Rosji.

    USA wzmacniają wschodnią flankę NATO

    Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych dozbrajają wschodnią flankę Traktatu Północnoatlantyckiego. We wtorek zapadła decyzja o wysłaniu do Polski dwóch baterii systemów obrony przeciwrakietowej Patriot.
    – Na rozkaz ministra obrony i na zaproszenie naszych polskich sojuszników, generał Tod Wolters, szef Dowództwa USA w Europie polecił przeniesienie dwóch baterii Patriot do Polski – poinformował we wtorek rzecznik Dowództwa Sił USA w Europie Scott Ghiringhelli.
    Scott Ghiringhelli dodał, że baterie Patriot rozmieszczone na terytorium Polski mają "przeciwdziałać jakimkolwiek potencjalnym zagrożeniom dla sił USA i sojuszników oraz terytorium NATO".
    Czytaj także:

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut